Półwiecze i dwie dekady na koncie okmiańskiej szkoły. Za nami rocznicowe obchody [ZDJĘCIA]
Data utworzenia: 08 czerwiec 2018, 15:21 Wszystkich komentarzy: 1
![Półwiecze i dwie dekady na koncie okmiańskiej szkoły. Za nami rocznicowe obchody [ZDJĘCIA]](/files/news/147f8eda83b70bbaa1ce0157048b2212/medium.jpg)
Rok szkolny 1947/1948 był wyjątkowy dla dzieci, które wraz z rodzicami przybyły kilka lat wcześniej do niewielkiej i starej wsi Kaiserswaldau. Ich nowa mała ojczyzna zmieniła wówczas swoją nazwę na Okmiany. Wkrótce zapadała jeszcze jedna, niezwykle istotna decyzja - we wsi należy stworzyć szkołę... Szkołę, która istnieje po dziś dzień i wraz z kilkoma pokoleniami swoich absolwentów świętowała swój zaszczytny jubileusz.
Początki jak zawsze były trudne. W nowej szkole naukę rozpoczęło 54 uczniów, którzy kształcili się pod opieką dwójki nauczycieli - państwa Pawłowskich. Rzeczą niemal powszechną w tamtych czasach były ogromne dysproporcje jeżeli chodzi o wiek uczniów - w jednej klasie często uczyły się maluchy i niemal dorośli już nastolatkowie, których duże opóźnienia w nauce spowodowane były wojną. Przez te wszystkie lata przez okmiańską szkołę przewinęło się 1 800 uczniów, 70 nauczycieli, 11 dyrektorów...
70 lat to półwiecze i dwie dekady. Przez ten czas szkoła zmieniła swoje oblicze, wszakże inaczej wygląda dziś szkolnictwo; wciąż jednak niezmienne pozostają podstawowe wartości oraz wspomnienia związane ze szkołą. W dniu takim jak dzisiejszy uświadamiamy sobie, że uczestniczymy w wielkiej sztafecie pokoleń jaką jest życie. W szkole zmiany te widać wyraźnie - 70 lat temu naukę w Okmianach rozpoczynali dziadkowe obecnych uczniów, w międzyczasie natomiast tytuł absolwentów zdobyli ich rodzice.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęło nabożeństwo w kościele parafialnym Matki Bożej Różańcowej. Ta powstała w 1771 roku świątynia była świadkiem najważniejszych wydarzeń w historii Okmian - wpisuje się do nich z pewnością również dzisiejszy jubileusz. Swoją obecnością uroczystość uświetniły poczty sztandarowe z innych szkół - z terenu gminy Chojnów oraz sąsiedniej gminy miejskiej. Wkrótce potem centrum wydarzeń przeniosło się na przyszkolne boisko, gdzie na gości czekała już scena oraz liczne atrakcje.
Czy dzisiejszy jubileusz możemy określić podsumowaniem siedemdziesięcioletniego dorobku szkoły? Z pewnością - Cykliczne i staranne zbieranie informacji o historii szkoły i jej dorobku to świadectwo pracy wielu osób - grona pedagogicznego, uczniów, pracowników administracji i obsługi. Dzisiejsza uroczystość jest skromną próbą podsumowania owego dorobku - próbą jaką wiele w swojej biografii ma każda szkoła - jest także okazją do osobistego zmierzenia się z jej tradycją, systemem wartości i wypracowanym dorobkiem - zaznacza dyrektor Maciej Cieśla - Okmiańska szkoła nigdy nie była jedynie miejscem czy instytucją ale zawsze stanowiła zwartą społeczność stworzoną przez pokolenia uczniów i ich rodziców, nauczycieli, pracowników którzy dbali o szkołę, o jej umiejętności, którzy oddawali jej swój entuzjazm i serce. Wokół szkoły zawsze gromadziły się osoby twórcze, kreatywne, poszukujące najlepszych rozwiązań - otwarte i wrażliwe na potrzeby nowego pokolenia. Dzięki ich entuzjazmowi i zaangażowaniu udało się stworzyć naszą szkołę, taką jaką widzimy ją dzisiaj - przyjazną, kolorową, otwartą na nowe - dodaje.
Wśród uczestników wydarzenia znaleźli się dyrektorzy niemal wszystkich szkół z terenu miasta i gminy Chojnów; nie zabrakło również przedstawicieli lokalnych samorządów z wójtem Andrzejem Pyrzem, wicestarostą Krzysztofem Sowińskim i burmistrzem Janem Serkiesem na czele. Swoją obecnością uroczystość zaszczycili przedstawiciele związków zawodowych, księża z kilku parafii, przedstawiciele kuratorium, policji, wojska i różnych organizacji. Tymi najważniejszymi gośćmi byli jednak tego dnia ludzie bezpośrednio związani ze Szkołą Podstawową w Okmianach - absolwenci, nauczyciele, pracownicy.
Trudno jest dzisiaj wymienić wszystkie osoby, które włożyły swoje serce w rozwój tej placówki. Ich nazwiska pozostaną jednak na zawsze w materiałach i dokumentach zgromadzonych w archiwum szkolnym. Historię szkoły, dawne zwyczaje, zmiany i sukcesy zostały przedstawione w kilkudziesięciominutowym przedstawieniu przygotowanym przez obecnych uczniów z Okmian. Podróż do przeszłości stanowiła okazję do wspomnień, wzruszeń i uśmiechu.
70-lecie Szkoły Podstawowej w Okmianach to jednak nie jedyny dzisiejszy jubileusz. 23 rocznicę powstania świętował działający przy placówce Klub 4H Kolumbowie - jedyny tego typu klub na terenie naszego powiatu i jeden z najstarszych w Polsce. Co jednak kryje się za skrótem 4H?
4H to dobrowolna, niezależna organizacja edukacyjna przeznaczona dla dzieci i młodzieży, kładąca szczególny nacisk na rozwój umiejętności życiowych, zainteresowań i podniesienie poziomu wiedzy. Do Polski organizacja ta dotarła na początku lat 90-tych ze Stanów Zjednoczonych. Jej nazwa pochodzi od pierwszych liter słów: Head - głowa, Heart - serce, Hands - ręce i Health - zdrowie. Przez okmiański klub 4H przewinęło się do dnia dzisiejszego ponad setka dzieci. Od początku pieczę nad jego działalnością sprawuje nauczyciel Czesław Długosz.
Kulminacją jubileuszu była możliwość zwiedzania szkoły oraz liczne atrakcje, przygotowane m.in. przez żołnierzy ze Świętoszowa oraz osoby działające na rzecz szkoły. Momentem pełnym wzruszeń była możliwość odwiedzenia budynku swojej dawnej szkoły przez absolwentów. Przy wejściu na wszystkich czekała pamiątkowa księga gości.
Szkoła w Okmianach podsumowuje swój dorobek i patrzy z nadzieją w przyszłość - a ta wydaje się optymistyczna, w końcu Okmiany to prawdziwy gminny lider rozwoju. Podczas gdy w szkole trwała uroczystość, niedaleko prowadzone były roboty nad ogromną halą, gdzie prace w firmie Amazon znajdzie ponad tysiąc osób. W międzyczasie trwa budowa studni, która usprawni dostawę wody oraz budowa drogi gminnej; w planach nowe osiedle... Pozostaje nam liczyć, że rozwój wsi wpłynie także na rozwój szkoły.
17:11