Święto Wina i Miodu Pitnego to dobry pomysł na weekend (aktualizacja 14-10-2011)

W trakcie święta można będzie skosztować potraw przygotowanych na miodzie i winie. Na stoiskach handlowych będą do nabycia pamiątki z imprezy.
Dla przybyłych gości Bractwa Rycerskie zaprezentują swoje umiejętności waleczne.
Wszystkich serdecznie zapraszamy!
www.grodziec.com
V Agroturystyczne Święto Wina i Miodu Pitnego - relacja
Przekraczając bramy zamku Grodziec czujemy, jakbyśmy się przenieśli 600 lat wstecz, klimatu dodają również rycerze i dwórki spacerujące po dziedzińcu. Zamek ten jest bowiem obiektem, na którym naprawdę wiele się dzieje (liczne imprezy plenerowe, turnieje rycerskie, turnieje łucznicze, przegląd teatrów historycznych i wiele, wiele więcej), wystarczy spojrzeć w Kalendarz Imprez Zamku Grodziec:
http://grodziec.com/kalendarz-imprez.html
Jedną z takich cyklicznych imprez jest „Agroturystyczne Święto Wina i Miodu Pitnego, co roku w połowie października do Grodźca zjeżdżają się producenci miodów i win, zespoły ludowe, a także rycerze z całej Polski. W tym roku przypadło to na 8 i 10 października.
Nie zabrakło tytułowych win i miodów, które można było nabyć na kramach, także grzańce, które przy niekorzystnej aurze pogodowej- niskiej temperaturze i przelotnych opadach deszczu były przyjemną alternatywą (dla ludzi, którzy nie musieli martwić się kierowaniem samochodem). Zła pogoda nie popsuła jednak nikomu humoru. Na kramach można było również kupić m.in. gofry i słodycze oraz oscypki i oczywiście chleb ze smalcem.
Foto: Andrzej Pękala
Poza przyjemnościami smakowymi było również coś dla oka, rycerze, którzy przybyli licznie z całej Polski pokazali swoje piękne stroje i oczywiście walki. Zmierzyli się w turnieju grupowym oraz w walkach 1:1
Foto: Andrzej Pękala
Foto: Andrzej Pękala
Wśród czegoś dla ucha znalazły się występy zespołów ludowych i tych grających muzykę bardziej współczesną:
Foto: Andrzej Pękala
Foto: Andrzej Pękala
O braku atrakcji na zamku Grodziec na pewno nie można mówić. Jest to jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce (a widziałam już ich naprawdę wiele). Warto więc od czasu do czasu oderwać się nieco od rzeczywistości i wybrać się do tego magicznego miejsca, pospacerować po krużgankach i dziedzińcu i … pomarzyć?
Monika Ferenc