UM nie rezygnuje z koncepcji budowy sceny na Wzgórzu Chmielowym
Urząd Miejski rozpoczął kolejne poszukiwania wykonawcy dokumentacji projektowo-kosztorysowej dotyczącej przebudowy sceny wraz z zagospodarowaniem terenu na Wzgórzu Chmielowym.
Planowana inwestycja to realizacja projektu, który wygrał w głosowaniu w ramach Budżetu Obywatelskiego w... 2018 roku. Na drodze do realizacji zadania stanął jednak wówczas zabytkowy charakter parku oraz konserwator zabytków, który negatywnie zaopiniował projekt, a następnie - przy okazji kolejnego wniosku - przedstawił listę uwag, jakie spełnić musi projekt.
Przedmiotem zamówienia jest m.in.: wykonanie projektu budowlano-wykonawczego wraz z niezbędnymi dokumentami i uzgodnieniami, mapa do celów projektowych, projekt zagospodarowania terenu oraz uzyskanie wszelkich opinii i uzgodnień wymaganych przepisami, niezbędnymi z punktu widzenia uzyskania decyzji pozwolenia na budowę.
Urząd Miejski na oferty czeka do 12 lipca. Termin realizacji zamówienia mija 30 listopada.
Na propozycję autorstwa Barbary Kułacz oddano w 2018 roku 184 głosy. Celem projektu był powrót do tradycji, integracja mieszkańców, rozwijanie kultury i talentów, poprawa bezpieczeństwa dla mieszkańców, aktywizacja określonych grup mieszkańców, stowarzyszeń i zespołów.
Historia Parku Piastowskiego sięga 1885 roku. Z inicjatywy burmistrza Richarda Müllera podmiejskie wzgórze porośnięte chmielem zamieniono w park. Jego projekt zlecono samemu Eduardowi Petzoldowi - wybitnemu architektowi krajobrazu, współtwórcy m.in. arbotreum w parku w Mużakowie. Na szczycie Wzgórza Chmielowego wzniesiono budynek restauracji Hopfenberg-Gaststätte, który niestety nie przetrwał do dnia dzisiejszego...
Dzisiejszy Park Piastowski jest jedynie cieniem swojej dawnej potęgi. To miejsce wymaga przywrócenia do życia oraz poprawy bezpieczeństwa.
Komentarze
09:43
10:24
23:59