Dla każdego coś dobrego... Majowy Festyn Trójki!
Data utworzenia: 22 maj 2012, 08:50 Wszystkich komentarzy: 6
Pogoda dopisała, artyści zaprezentowali się z najlepszej strony, organizatorzy dopięli wszystko na ostatni guzik. Pod hasłem „dla każdego coś dobrego” minął 12 już Majowy Festyn Trójki, jak najbardziej udany.
Impreza nie byłaby możliwa gdyby nie zaangażowanie całej szkoły – uczniów, ich rodziców oraz nauczycieli. Dzięki współpracy międzypokoleniowej każdy z gości festynu mógł znaleźć coś dla siebie. Wrażeń artystycznych dostarczyły szkolne zespoły - Trójeczki, Synkopy oraz Piramida. Na wyższy poziom kultury widzów przeniosła grupa teatralna Aja oraz soliści m.in. Konkursu Piosenki Obcojęzycznej. Szczyptę rywalizacji sportowej zapewniła chojnowska grupa bokserka – Champion Powiat Legnicki prezentując profesjonalny trening oraz pokazowe walki. Ciśnienie krwi, które można było zbadać w punkcie pielęgniarskim podnieśli strażacy wraz z ratownikami medycznymi symulując wypadek samochodowy i udzielając pierwszej pomocy przedlekarskiej. Pokaz dobrego zachowania to „robota” treserów z legnickiej szkoły dla psów – nawet smakowita kiełbaska na komendę „nie wolno” została nietknięta.
Smakołykami karmiła gości "Kawiarenka pod Chmurką", inne stoiska oferowały pajdę chleba z kiszonym ogórkiem, kiełbaskę z grilla oraz harcerską grochówkę. Na kibiców piłkarskich czekał kącik z przyborami na Euro 2012, zaś najmłodsi bawili się na dmuchanych zamkach. Sporym zainteresowaniem cieszył się konkurs darta zakończony losowaniem nagród.
Odbyła się również licytacja, w której dorośli uczestnicy festynu zaciekle ze sobą „walczyli”. Była to wspaniała okazja by zakupić m.in. oryginalną koszulkę piłkarza Zagłębia Lubin – Szymona Pawłowskiego, piłkę z autografami wszystkich graczy „Miedziowych” oraz wspaniałe prace chojnowskich artystów.
Na koniec Majowego Festynu Trójki wystąpiła gwiazda wieczoru – zespół Antrakt, który bawił publiczność coverami znanych przebojów.
Festyn w "Trójce"? Jesteśmy na TAK!
Komentarze
00:21
23:21
06:02
08:37
17:07
16:14