V Maraton Pisania Listów Amnesty International w Chojnowie. Mamy rekord! (aktualizacja)

Sobota, jest pierwszym dniem, w którym uczniowie Gimnazjum nr 2 w Chojnowie, zaproszeni gości oraz wszyscy chętni wzięli długopisy w dłoń i zaczęli dwudniowe pisanie listów w szczytnym celu. 8 grudnia 2012 r. zaczął się XIII Maraton Pisania Listów Amnesty International, goszczący w Chojnowie po raz piąty.

Podobnie jak w zeszłych latach również w tym roku chojnowianie za pomocy własnoręcznie pisanych listów stają w obronie konkretnej osoby bądź grupy osób, których prawa zostały złamane. Uczestnicy mogą wyrazić swój sprzeciw m.in. wobec kary śmierci na Tajwanie, zatrzymać przymusowe wysiedlenia czy wesprzeć młodych aktywistów. W 2011 r. z Chojnowa wyjechała oszałamiająca ilość 2668 listów. Czy w tym roku rekord zostanie pobity?

(Aktualizacja, 9.12.2012, godz. 12.40)

Otrzymaliśmy informację z Gimnazjum nr 2 w Chojnowie, że rekord w ilości napisanych listów został pobity! W tym roku z naszego miasta w świat wyjdzie 3507 listów - w ciągu 24 godzin uczniowie napisali 2810 listów, a w tygodniu poprzedzającym Maraton - 697.

Poniżej fotorelacja z pierwszego dnia Maratonu.

Comments

6493649465086515

El_Nino

08 December 2012
22:16

ach moja szkola z dawny lat jeszcze za czasow gdy bylo tam lo. super idea jakbym w przyszlym roku byl w chojnowie w te dni jak beda pisac chetnie bym wpsdl na pisanie jesli jest taka mozliwosc. zazdroszcze mlodziezy bo za moich czasow to tak fajnie w szkole niebylo. a usmiechy az zarazaja

report comment

FP73

08 December 2012
22:29

"Kryzys zabiera kolejne miejsca pracy, a młodych, którzy dopiero opuścili szkolne mury, zwykle zatrudnia się w ostatniej kolejności i zwalnia jako pierwszych."
I teraz anegdota:
Tato, co to jest praca?
Nie wiem, spytaj się dziadka!

Pozdrawiam

report comment

Mikeyla

09 December 2012
13:17

Sama w sobie akcja jest bardzo dobrym i szczytnym pomysłem. Osobiście brałam udział w tym wydarzeniu 2 razy, siedząc 24h w murach Gimnazjum. Jednakże nie podoba mi się nacisk osoby z grona pedagogicznego, która z roku na rok naciska, by napisanych listów było coraz więcej. Myślę, że liczy się jakość, nie ilość... Adresów jest kilka na jedną "sprawę" i z doświadczenia wiem, że wiele osób pisało jeden ten sam list i wysyłało kilka razy pod ten sam adres. To się trochę mija z celem...

report comment

Ola4994

09 December 2012
20:52

Nie sądzę, aby warto było oczerniać grono pedagogiczne, bo poniekąd mają oni rację. Kiedy jest czas na zabawę to się bawimy, a kiedy mamy pisać,to siadamy do stołów, bierzemy długopisy i piszemy...
A do do mojego zdania, to sadzę, że im wiecej listów tym lepiej. Osobistość do której piszemy i tak nie przeczyta każego z nich, 90% wyląduje w koszu. Ale gdy zobaczy, że wiele listów jest w przypadku jednej osoby to w końcu zainteresuje się tą sprawą. Uważam, że Maraton to wspaniała rzecz, działa w szczytnym celu. Sama osobiście brałam już czwarty raz udział i nie ma na co narzekać.

report comment

Add Comment