Chojnow.pl
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności
facebook twitter YT IG
Logowanie Rejestracja
REKLAMUJ SIĘ NA CHOJNOW.PL SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ BANERÓW I ARTYKUŁÓW SPONSOROWANYCH

"Moim największym marzeniem jest zdobycie medalu na igrzyskach" - wywiad z Łukaszem Niemczykiem!

Autor Maciek
Data utworzenia: 04 kwiecień 2012, 11:45 Wszystkich komentarzy: 30


"Moim największym marzeniem jest zdobycie medalu na igrzyskach" - wywiad z Łukaszem Niemczykiem!

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda związana z boksem?

- Już od wczesnych lat dzieciństwa żywiłem duże zainteresowania sztukami walki, a pomagał mi w tym właśnie tato u którego pierwszy raz uderzałem na tarczach, jednak dopiero gdy miałem około 14 lat trafiłem na sale do trenera Arkadiusza Lewandowskiego gdzie zaczęła się moja przygoda z boksem.

Kto był pierwszą osobą, która zachęciła Cie do tej dyscypliny sportowej?

- To oczywiście tato, który zaraził mnie pasja do tego sportu.

Jak przebiegały pierwsze treningi?

- Treningi były robione pod kątem zwiększenia wytrzymałości, szybkości, siły i trwały od poniedziałku do piątku. Poza tymi treningami trener Arkadiusz Lewandowski zabierał nas na bieganie w plenerze, co miało poprawić kondycje i przygotować do konkretnych zawodów.

Jak Twoja rodzina zareagowała, na fakt, że właśnie ten sport wybrałeś?

- Rodzina wspiera mnie od początku i są ze mnie dumni.

Jakie są Twoje największe sukcesy?

- Do największych sukcesów zaliczam srebrny medal na Mistrzostwach Polski kadetów w Sokółce - waga 48 kg, złoty medal na Pucharze Polski – Leszno - waga 52 kg oraz niedawno nabyty brązowy medal na Mistrzostwach Polski Juniorów - Leszno - waga 56 kg, a także powołanie do kadry na mecz Polska - Francja.

Jak oceniasz pracę z trenerem Arkadiuszem Lewandowskim?

- Prace z trenerem Arkadiuszem Lewandowskim oceniam bardzo dobrze. Trener robi wszystko aby jego zawodnicy osiągali jak najlepsze wyniki, poświęca swój cenny czas, a także przez brak pomocy finansowej musi wydawać pieniądze z własnej kieszeni. Jego główną cecha jest ambicja dzięki której ze zwykłego chłopaka potrafi zrobić mistrza.

Obecnie uczysz się w Szczecinie, czy wyjazd z Chojnowa dał Ci większe możliwości?

- Uczę się w Szczecinie, ponieważ mimo osiągnięć uważam, że ważne jest także wykształcenie. Mam tu możliwość połączenia pasji z nauka. Mogę lepiej rozwijać swoje umiejętności dzięki większej ilości walk oraz sparingów.

Nadal reprezentujesz Champion Powiat Legnicki, czy tak już będzie zawsze?

- Nie jestem w stanie stwierdzić czy będzie tak zawsze bo nie wiem jak się potoczy kariera sportowa i jakie możliwości otworzą się przede mną. Na razie nie mam zamiaru niczego zmieniać.

Jak wspominasz miasto Chojnów, czy po ukończeniu szkoły zamierzasz tu wrócić?

- Chojnów to oczywiście miasto rodzinne i bardzo dobrze je wspominam, nie ma może w nim jakiś wielkich atrakcji, ale są ludzie którym ufam, ci z którymi się wychowałem i często będąc daleko od domu wspominam dobre chwile spędzone z kolegami. Na razie nie wiem jak to będzie po ukończeniu szkoły - może otworzą się przede mną nowe możliwości, po prostu na razie się nad tym nie zastanawiam.

Jakie są twoje odczucia co do faktu, że reprezentujesz nie miasto Chojnów, a powiat legnicki?

- Na pewno jest mi przykro, że burmistrz nie zaakceptował promowania miasta właśnie przez tę dyscyplinę sportu i stawia cały czas na piłkę nożną. Jak zdążyłem zauważyć w innych miastach kluby oraz zawodnicy są wspierani przez miasto, a chłopaki, którzy zdobywają medale na arenie krajowej są nagradzani stypendiami.

No i najważniejsze na koniec: jakie masz cele na najbliższe miesiące, lata? Czy nadal zamierzasz pozostać w kategorii wagowej 56 kg?

- Moim celem na najbliższe miesiące jest przygotowanie się na druga najważniejszą imprezę w kraju, którą jest Puchar Polski. Z masą ciała nie winem jak będzie, ponieważ cały czas się rozwijam, więc waga sama wzrasta, a nie mam zamiaru katować się i zbijać po parę kilo.

Twoje marzenie związane z boksem?

- Moim największym marzeniem jest oczywiście zdobycie medalu na igrzyskach olimpijskich hehe.

Serdecznie dziękujemy za wywiad i życzymy dalszych sukcesów!!!


Trzecie miejsce Łukasza Niemczyka podczas ostatnich Mistrzostw Polski Juniorów w Lesznie!



Komentarze

CHOJNOWSKI BOKS ODNOSI SUKCESY.. NIE TYLKO ŁUKASZ NIEMCZYK JEST GODNYM REPREZENTANTEM CHAMPION POWIAT LEGNICKI ,ALE SA TEZ INNI ODNOSZĄCY SUKCESY... DO TEJ PORY NIE ROZUMIE ZACHOWANIA WŁADZ CHOJNOWA A W SZCZEGÓLNOŚCI BURMISTRZA TEGO MIASTA...PANIE BURMISTRZU PIŁKA NOŻNA I KOLARSTWO CHOJNOWSKIE NIE UMYWAJĄ SIĘ DO OSIĄGÓW SEKCJI BOKSERSKIEJ,ROBICIE W TEN SPOSÓB KRZYWDĘ MŁODZIEŻY ,KTÓRA CHCE SIĘ ROZWIJAĆ A PODCINACIE IM SKRZYDŁA DO WIELKICH MOŻLIWOŚCI...
zgłoś komentarz
Racja!!! Ciekawy jestem ile kasy dostają pozostałe grupy sportowe. Jak wiadomo bokserzy nie dostają nic, szachiści jakieś grosze mimo osiąganych sukcesów. Kolarze też nie dostają za wiele mimo znaczących wyników w kraju. Pragnę przypomnieć, że jedynie bokserzy i kolarze reprezentują Chojnów na arenie krajowej, reszta nie działa nic. KS Chojnowianka gra i niech tak pozostanie - bo futbol trzeba wspierać, tu także dużo młodzieży korzysta z zajęć. Nasuwa się pytanie kto zatem zabiera naszą kasę z podatków??? Wiadomo, że władze lokują kasę tam gdzie nie trzeba także w sporcie. Ciekawy jestem jak wygląda budżet na sport? Kto ile dostaje??? Wstyd dla miasta!!!
zgłoś komentarz
bokserom nalezy sie wsparcie i pomoc!!!!!
zgłoś komentarz
dla bokserow wsparcie i pomoc, a dla nas wyjasnienie. dlaczego w dokumencie "budżet Miasta Chojnowa na 2012 rok" (mozna znalezc na bipie um) kazda dziedzina jest wyszczegolniona, zas kultura fizyczna nie? dlaczego nie ma rozpiski ile na jaka dyscypline idzie?
zgłoś komentarz
El_Nino celne spostrzeżenie. Dziwi fakt, że nikt nie wie, kto ile dostaje. Może dzięki temu jedni są obdarzani bardziej a inni mniej?Hmm...
zgłoś komentarz
Racja!!! Ciekawy jestem ile kasy dostają pozostałe grupy sportowe. Jak wiadomo bokserzy nie dostają nic, szachiści jakieś grosze mimo osiąganych sukcesów. Kolarze też nie dostają za wiele mimo znaczących wyników w kraju. Pragnę przypomnieć, że jedynie bokserzy i kolarze reprezentują Chojnów na arenie krajowej, reszta nie działa nic. KS Chojnowianka gra i niech tak pozostanie - bo futbol trzeba wspierać, tu także dużo młodzieży korzysta z zajęć. Nasuwa się pytanie kto zatem zabiera naszą kasę z podatków??? Wiadomo, że władze lokują kasę tam gdzie nie trzeba także w sporcie. Ciekawy jestem jak wygląda budżet na sport? Kto ile dostaje??? Wstyd dla miasta!!!
Bobis, zgadzam się z Toba, ale bokserzy nie reprezentują Chojnowa tylko powiat legnicki...
zgłoś komentarz
Bobis, zgadzam się z Toba, ale bokserzy nie reprezentują Chojnowa tylko powiat legnicki...
a wielka szkoda...
zgłoś komentarz
El_Nino widać jesteś spostrzegawczy i dociekliwy i masz chyba rację, a Bobis słusznie napisał cyt."Może dzięki temu jedni są obdarzani bardziej a inni mniej". Sądzę, że tak właśnie jest, pod hasłem sport pewnie jest więcej dyscyplin i nie wiadomo ile idzie na którą. Ktoś dostaje więcej, a ktoś mniej. Wymienialiście szachy, piłkę nożną, kolarzy, a jakie jeszcze dyscypliny są finansowane? Czy ktoś wie? Może tam właśnie są ukryte pieniądze?
zgłoś komentarz
mam nadzieje, ze nic zlego za tym uogolnieniem sie nie kryje, jednak fakt ow mocno zastanawia. inne dziedziny zycia sa rozpisane na punkty, ta akurat nie...
zgłoś komentarz
Witam, super ja też gratuluję sukcesu ale nie rozumiem jak Łukasz trenuję pod okiem Pana Arkadiusza Lewandowskiego skoro jest w Szczecinie chyba że Pan Arek też tam mieszka . A co do tego że Pan Arek podjął decyzję przejścia do powiatu to wynika z jego pazerności od razu chciał na boks wyrwać dużo kasy a to trzeba powoli stopniowo kolarze też zaczynali od małych dotacji pamiętam te czasy a co do Chojnowianki to łatwiej chyba utrzymać 6 zawodników niż 8 drużyn średnio po 20 osób w drużynie to chyba kosztuje dużo więcej. Po prostu Pan Arek się obraził..
zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.