Sytuacja na ul. Maczka - zalane piwnice! (aktualizacja - godz. 15:00)
Wiele osób narzeka na brak wody w domach w związku z awarią, która nawiedziła Chojnów. Jednak nie każdy ma ochotę by jeszcze więcej wody płynęło w jego pobliżu. Do takich osób należą mieszkańcy bloku przy ul. Maczka 2, gdzie woda zalała piwnice, ciągle leje się po chodniku tworząc „szklankę” wywołując przerażenie. Nic nie pomagają telefony do Spółdzielni Mieszkaniowej ani do Władz Miasta. Mieszkańcy muszą sobie sami radzić, co zresztą robili dotychczas.
„Zostało zgłoszone do administratora Spł. Mieszkaniowej "Młodość" w Chojnowie, iż od wtorku 14 lutego zaczęła wypływać woda z ziemi obok wejścia do klatki 2C , niestety w środę już woda pojawiła się w piwnicach mimo zgłoszeń do pogotowia wodno-kanalizacyjnego nikt się tym nie zajął do dzisiaj włącznie a my mieszkańcy tej bramy ul. Maczka 2C musimy wylewać wodę z piwnic, ponieważ zalewa nam wszystko co się w nich znajduje. Jak można tak bagatelizować zgłoszony problem i nie naprawić pękniętej rury w ziemi. To już trwa 5dni .Nie ma do kogo tego dalej zgłosić -tak nasze władze miasta działają że nic nikogo nie obchodzi w ogóle najlepiej niech się budynek zawali. Wtedy może coś zacznie się dziać w tej sprawie, tylko że może być za późno.”
Tak brzmi jedno ze zgłoszeń, które otrzymaliśmy od naszego Czytelnika pod koniec zeszłego tygodnia. Chcąc wyjaśnić sytuację zadzwoniliśmy do Urzędu Miejskiego. Jak się okazało, służby miały interweniować w poniedziałek. Dziś mamy wtorek, zgłoszenia wciąż napływają na naszą skrzynkę e-mail. Postanowiliśmy wybrać się na ul. Maczka i osobiście zbadać sytuację.
Już pod blokiem widać, że wody tam nie brakuje. Chodnik pełny jest wody, która wybija na trawniku tuż obok. Rozlana woda tworzy strumień spływający wzdłuż klatek schodowych. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia.
Udało nam się również porozmawiać z jednym z mieszkańców klatki 2C. Jak usłyszeliśmy, to co widzimy to jest „nic” w porównaniu z tym, co było do niedawna. Woda w niektórych miejscach sięgała kostki, 30-to centymetrowe kałuże w piwnicach były normą. Gdyby nie interwencja mieszkańców nie mogących znieść apatii władz woda do dziś by zalała całą piwnicę. Zresztą – do dziś się tam gromadzi.
W jednym z pomieszczeń wybito dziurę, przez którą woda ma spływać z piwnic. W innym pomieszczeniu widzimy wilgoć, która niebezpiecznie zbliża się do połowy ściany. Widoki szokują i dziwią, że mimo sporych problemów z mieście z dostępem do wody, problem nadmiaru wody przy ulicy Maczka traktowany jest po macoszemu.
Mieszkańcy w pierwszych dniach starali się zrozumieć tę bierną postawę – prawie całe miasto nie ma wody, zadba się o większość, w końcu zajmą się nami – wielu zdawało się myśleć. Jednak dziś mija tydzień od momentu, w którym woda pojawiła się w piwnicach i wciąż zero pomocy.
Mieszkaniec bloku przy ul. Maczka 2C zdradził nam jak dotychczas wyglądała sytuacja przy tego typu zgłoszeniach. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Młodość” interweniowała niemal natychmiastowo, nigdy zgłoszenia nie były lekceważone, każda „drobnostka” była traktowana poważnie. Dlaczego tym razem jest inaczej? Lokatorzy mogą snuć tylko domysły. Czy zbyt mało ludzi ma odpowiednie uprawnienia? Czy jak zwykle dobro jednostek jest niczym przy ogóle?
Pisząc ten tekst otrzymaliśmy optymistyczną informację z Urzędu Miejskiego w Chojnowie: „(…) informujemy, że została wynajęta firma, która będzie usuwać awarię rurociągu przy ul. Gen. St. Maczka”.
Mamy nadzieję, że w końcu mieszkańcy ulicy Gen. St. Maczka zaznają trochę spokoju, a wynajęta firma profesjonalnie usunie awarię, która zalała wiele piwnic. Z drugiej strony nie cofnie strat, które mieszkańcy ponieśli do tej pory, a przede wszystkim nie uleczy zszarganych nerwów lokatorów…
Aktualizacja - godz. 15:00
Zgodnie z tym co pisaliśmy wyżej - sytuacją na ul. Maczka zajęła się specjalistyczna firma, która aktualnie prowadzi działania na miejscu. Udaliśmy się tam z aparatem, poniżej prezentujemy kilka zdjęć. Mamy nadzieję, że dziś skończy się problem mieszkańców tego bloku - ciągnie się on już zbyt długo. Choć z drugiej strony usunięcie źródła wycieku to dopiero początek walki o suche i „zdrowe” piwnice.
Komentarze
14:16
14:32
PROSZĘ PAŃSTWA DO CADIN26 WCZORAJ WIECZOREM PRZED GODZ.22 ZADZWONIŁAM DO P. ANDRZEJA LAMPARTA PRACOWNIKA I KOMENTATORA TVP 3 KTÓRY JEST W NASZYM REGIONIE DOKŁADNIE MIESZKA W LEGNICY I OPOWIEDZIAŁAM DOKŁADNIE CAŁĄ SYTUACJĘ OD 14 LUTEGO CO SIĘ DZIEJE, ŻE WŁADZE TYLKO ZAŁATWIAJĄ NA PISMACH DOKUMENTY ZOSTAŁY ZŁOŻONE PRZEZ ADMINISTRATORA SPŁ.MIESZKANIOWEJ DO MZG I K W CHOJNOWIE I NIC ZE SPRAWĄ.pAN LAMPART ODMOWIŁ MI IŻ SPRAWĄ SIĘ NIE ZAJMIE .TO PO CO JEST TELEWIZJA.
15:54
21:52
22:31
09:57
11:13
13:43