Układanie płytek – jak zrobić to dobrze?

Płytki to okładzina, która w zależności od parametrów, może być wykorzystywana do wykonania podłogi wewnątrz pomieszczeń, jak i na zewnątrz domu. Dzięki nim łatwo utrzymać podłogę w czystości oraz nie trzeba martwić się o nadmierną wilgoć, która mogłaby ją zniszczyć. Jak poprawnie ułożyć płytki i na co zwrócić uwagę przy wyborze? Dowiesz się tego z poniższego artykułu.

Płytki – na jakie się zdecydować?

Zanim zaczniesz się zastanawiać, jak położyć płytki na schodach czy podłodze, przede wszystkim musisz dobrać odpowiedni rodzaj do danych warunków. Jeśli chcesz nimi pokryć schody na zewnątrz, musisz wybrać gres, który będzie odporny na niskie temperatury, w przeciwnym razie będą one pękać, gdy na dworze temperatura spadnie mocno poniżej O stopni Celsjusza. Inaczej będzie wyglądać sprawa we wnętrzu domu, gdzie jest cieplej. Tutaj mrozoodporność (oznaczona ikonką płatka śniegu) nie musi być aż tak duża. Bardzo ważnym parametrem, na który należy zwrócić uwagę podczas wyboru, będzie klasa ścieralności oznaczona symbolem PEI. Do pomieszczeń, które będą intensywnie eksploatowane, użyj produktów z klasy IV, dzięki temu dłużej będą one prezentować się dobrze. Bardzo ważna będzie także antypoślizgowość, która oznaczana jest literą R i wynosi od 9 do 13. Te o najwyższej wartości wskaźnika świetnie nadadzą się w łazienkach, gdzie wilgoć jest bardzo wysoka. Na oznaczeniach płytek znajdziesz także literkę E, która informuje o nasiąkliwości, a także 5 klas odporności na zaplamienie. Do czyszczenia płytek pierwszej klasy wystarczające będzie użycie jedynie wody, drugiej wymagana będzie gąbka i detergent, natomiast wybór 3-5 klasy może oznaczać konieczność czyszczenia silnymi środkami chemicznymi.

Układanie płytek w łazience – jaki format wybrać?

Podczas wyboru oczywiście ogromne znaczenie będzie miał fakt czy dane płytki nam się po prostu podobają wizualnie, jednak podczas układania istotny jest także ich rozmiar. W sklepach znaleźć można płytki o różnych formatach, zarówno 50x50 cm, jak i 120x120, a nawet większe. Układanie mniejszych formatów może być dla wielu łatwiejsze, jeśli chodzi o manewrowanie nimi czy np. konieczność ich przycięcia. Duże formaty bez wątpienia robią ogromne wrażenie i przyklejenie jednej płytki może pokryć nam nawet większość powierzchni, np. ściany, jednak jeśli chcesz układać płytki samodzielnie, mogą być one trudniejsze i wymagać np. zawiezienia ich do specjalnej firmy, która zajmuje się cięciem wodą.

Układanie płytek – jak zrobić to dobrze?

Zanim rozpoczniesz układanie płytek na ścianie w łazience czy w innym pomieszczeniu, musisz się do tego odpowiednio przygotować. Oprócz wyboru płytek, przeliczenia potrzebnej jej ilości oraz zakupu ich i niezbędnego kleju, należy także zaplanować dobrze ich rozmieszczenie. O wiele prostsze będzie to, jeśli posiadasz projekt od architekta, jednak jeśli wykonujesz wszystko samodzielnie, przemyśl jak je ułożyć, by łączenia wypadały w najkorzystniejszych miejscach oraz by nie produkować zbyt dużej ilości odpadu. Przed rozpoczęciem klejenia, konieczne może być nie tylko oczyszczenie, ale także gruntowanie ścian, dlatego upewnij się, że wszystko jest odpowiednio przygotowane. Klejenie płytek rozpocznij od środka pomieszczenia. Gładką krawędzią pacy równomiernie rozprowadź klej, natomiast zębatą częścią stwórz rowki, które zwiększą przyczepność. Następnie lekko przyciśnij płytkę. Układając kolejne płytki, używaj krzyżyków dystansowych, dzięki temu przerwy pomiędzy płytkami będą takie same. Nie zapominaj, by po przyklejeniu płytki sprawdzać poziomicą, czy wszystko zostało wykonane odpowiednio, jeśli sytuacja tego wymaga, użyj gumowego młotka, by wyrównać różnice poziomów. Klejenie płytek brzegowych jest trochę bardziej skomplikowane, gdyż niejednokrotnie dopasowanie ich wymaga docinania. Po położeniu płytek można przystąpić do fugowania. Staraj się na bieżąco usuwać nadmiar fugi, gdyż po zaschnięciu jej będzie to trudniejsze. Pamiętaj, że zarówno fuga, jak i klej do płytek musi mieć czasu, aby wyschnąć, przez ten czas nie chodź po nich.