Los osiedli w Białej i Piotrowicach przesądzony? Opinia Rady Gminy jednogłośna (wideo)

Pyrz sprowadził kolesi z Legnicy z SLD samych starych dziadów, tak spłaca dług tak samo jak zatrudnienie Walasek.Na tych legniczan powymyślał etaty aby robotę mieli.Nie wiem jak radni w gminie ale w mieście nic nie robią jak prędzej przez kilkanaście lat, biorą tylko kasę.Od lat wpłynęła jedna propozycja uchwały, żadnych interpelacji czy czegokolwiek.Zresztą ten projekt zablokował Skowroński i niema żadnych szans.Ludzie głupi tak wybierają to mają takie władze, znaczy głupie i leniwe.

TO NIE GMINA JEST PAZERNA TYLKO MIASTO , A JEŚLI SIĘ CHCIAŁO MIESZKAĆ W MIEŚCIE TO TAM TRZEBA BYŁO SIĘ BUDOWAĆ

Tu nie chodzi o to, że ktoś chce mieszkać nie na wsi, a w mieście. Chodzi o to, że gmina nic nie robi aby ulżyć mieszkańcom i ludzie chcą coś zmienić. Ktoś tam wspomniał o funduszu obywatelskim- ale to tylko mydlenie oczu. Fundusz ten, to nie są dodatkowe środki, tylko pieniądze z budżetu gminy- i trzeba komuś zabrać te pieniądze, aby inni dostali jakieś ochłapy. Co to jest kilka tysięcy złotych, w porównaniu do kosztów zapewnienia podstawowych potrzeb mieszkańców. Mieszkańcy potrzebują- miejsc pracy, utwardzonych dróg, oświetlenia, kanalizacji, nie mówiąc o chodnikach czy ścieżkach rowerowych - a gmina nie jest w stanie tego zapewnić. Miasto w temacie inwestycji czy pozyskiwaniu funduszy, bije gminę na głowę. Chojnów jest bardzo małym miastem i brakuje mu terenów do rozwoju. Przy obecnej polityce nie ma szans na jakieś spektakularne inwestycje, jak to miało miejsce w Środzie ŚL, Żarowie, czy choćby obecnie w Jaworze.

Przecież odkąd jest Serkies niema żadnej inwestycji, tylko pozyskiwane środki z unii co w konsekwencji zadłuża miast na miliony złoty na kilkanaście lat albo więcej.Miasta jak Złotoryja czy ostatnio Jawor pozyskują inwestorów, stają nowe fabryki ludzie mają pracę a w Chojnowie nic się nie robi w tym kierunku, tereny gminy są tu do niczego niepotrzebne.Mało tego kilka lat do tyłu było dwóch poważnych inwestorów i nie było w ratuszu z kim rozmawiać, straciliśmy dwa zakłady pracy, jeden poważy który dogadał się w Polkowicach.Pazerne jest miasto, one chce tereny a nie gmina od Chojnowa, nawet gdyby była taka sytuacja że brak terenu można się zawsze dogadać i miasto i gmina zyskały by na tym.

Żeby byli inwestorzy i inwestycje potrzebne są dodatkowe pod nie a takowych brak:) co nie zmienia faktu, że na obecnie posiadanych terenach brak inwestorow i jest cos tu nie tak.