III świetlicowe spotkanie z kolędą w SP 4
Komentarze
Przejdź do:
22 grudnia 2013
20:57
20:57
,,psymon,,daj spokój,tylko wszystko krytykujesz,popatrz na świat choć troszkę,pozytywnie ps.,,Pani Doroto czy nie pomyliła Pani palcówki?,,widzisz ,,psymon,,zbyt długie siedzenie przy ,,klawiaturze,,może spowodować trudności w myśleniu a co za tym idzie ,błędy np. w pisaniu
22 grudnia 2013
22:01
22:01
Drogi Sławku niewiem, gdzie doprawdy dopatrzyłeś się krytyki jajedynie podzieliłem się swoimi spostrzeżeniami, z których jasno wynika, że doceniam możliwości jakie drzemią w potencjale Pani Doroty jednak ze względu na charakter świeckiej szkoły nie mogą być rozwinięte w 100% a były, by możliwe w wyznaniowej.Masz rację popełniłem "wstydliwą" literówkę co mogę więcej dodać :) chyba nie przesłoniło Tobie to sedna sprawy ?
23 grudnia 2013
06:00
06:00
Co się podoba p.psymonowi?
23 grudnia 2013
09:23
09:23
Dzieci lubią święta i świąteczną atmosferę. Żadne z rodziców nie przyszło na skargę, więc wszystkim to odpowiadało. Jeżeli masz dziecko w SP4 to pójdź i zaprotestuj, zakaż dziecku udziału w takiej "imprezie". Nie czepiaj się tego, że ktoś chce coś zorganizować i to organizuje. Pani Dorota chciała zorganizować imprezę religijną, to ją zorganizowała.
Jesteśmy Państwem, w którym rządzi demokracja. Według danych statystycznych z 2009-2011 mamy miażdżącą większość katolików http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bcio%C5%82y_i_zwi%C4%85zki_wyznaniowe_w_Polsce
Jesteśmy Państwem, w którym rządzi demokracja. Według danych statystycznych z 2009-2011 mamy miażdżącą większość katolików http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bcio%C5%82y_i_zwi%C4%85zki_wyznaniowe_w_Polsce
23 grudnia 2013
09:24
09:24
C.D.
Skoro większość z nas obchodzi święta - czy to ze względów religijnych, czy po prostu jest to zwyczaj, to logiczne jest organizowanie takich imprez.
Osoby, którym to PRZESZKADZA to jednostki w skali osób wierzących. A na szczęście "liberum veto" zniesiono dawno temu.
Rozumiem, że nie obchodzisz świąt. Ale czy ktoś Cię skrzywdził tym, że pielęgnuje własne tradycje? Czy doznałeś uszczerbku na zdrowiu lub traumy psychicznej?
Nie sądzę.
Znam wiele osób, które są ateistami, ale są na tyle rozsądni, że nie mają nic przeciwko jasełkom, jarmarkom świątecznym i religijnym imprezom - poza tym tylko, że nie biorą w nich udziału.
Mamy osoby, takie jak Pani Dorota, które organizują imprezy religijne, ale mamy też osoby, które organizują imprezy z okazji 11 listopada, 1 i 3 maja, itd.
A jeżeli jest jakieś święto, które jest według Ciebie pomijane, to powiedz jakie i poproś o zorganizowanie czegoś tego dnia, a może sam zorganizuj.
Skoro większość z nas obchodzi święta - czy to ze względów religijnych, czy po prostu jest to zwyczaj, to logiczne jest organizowanie takich imprez.
Osoby, którym to PRZESZKADZA to jednostki w skali osób wierzących. A na szczęście "liberum veto" zniesiono dawno temu.
Rozumiem, że nie obchodzisz świąt. Ale czy ktoś Cię skrzywdził tym, że pielęgnuje własne tradycje? Czy doznałeś uszczerbku na zdrowiu lub traumy psychicznej?
Nie sądzę.
Znam wiele osób, które są ateistami, ale są na tyle rozsądni, że nie mają nic przeciwko jasełkom, jarmarkom świątecznym i religijnym imprezom - poza tym tylko, że nie biorą w nich udziału.
Mamy osoby, takie jak Pani Dorota, które organizują imprezy religijne, ale mamy też osoby, które organizują imprezy z okazji 11 listopada, 1 i 3 maja, itd.
A jeżeli jest jakieś święto, które jest według Ciebie pomijane, to powiedz jakie i poproś o zorganizowanie czegoś tego dnia, a może sam zorganizuj.
23 grudnia 2013
10:09
10:09
Bzdury piszesz i tyle.Demokracja to rządy większości z poszanowaniem mniejszości, jeśli w szkole o charakterze świeckim organizuje się imprezy religijne wyklucza się automatycznie dzieci rodziców innych wyznań lub bezwyznania.Mówisz, że znasz sporo ateistów ? ja nie !, ale tych co znam mają podobne zdanie do mojego.Gdybyś przeczytał to, co piszę i zrozumiał do tego to żadne święta ani inne zabobony mi nie przeszkadzają tylko miejsce, gdzie się to odbywa i dlaczego państwo płaci, za to.Uważam, że od tego są kościoły, plebanie a zajmować się tym powinni księża, a nie "świetlicowa" na państwowej posadzie.
23 grudnia 2013
10:09
10:09
Uwierz, że dzieci wolały, by na pewno inne rzeczy, ale są skazane na tego typu nagonkę czy, im się to podoba czy nie ! wyboru nie widzę pokaż, że szkoła daje alternatywę !Ja w szkole imprez nie będę organizował, bo tam nie pracuje.Chcesz aby twoje dziecko brało udział w tego typu imprezach oddaj je pod opiekę szkoły kościelnej, a nie państwowej.
Idąc twoim tokiem rozumowania jeśli jesteście taką miażdżącą siłą a wszyscy oddacie dzieci pod opiekę świeckich to jakaś niekonsekwencja z waszej strony.
Idąc twoim tokiem rozumowania jeśli jesteście taką miażdżącą siłą a wszyscy oddacie dzieci pod opiekę świeckich to jakaś niekonsekwencja z waszej strony.
23 grudnia 2013
10:20
10:20
Po co angażujecie aparat państwa do indoktrynacji dzieci ? państwo nie jest od tego.To sprawa rodziców i związku wyznaniowego, do którego należą.Z tego co wiem i co mnie cieszy pierwszy raz w sp4 nie będzie wigilij klasowych.Była jednak alternatywa aby odbyły się na lekcjach religii i co ? książę nieche ich robić, bo, by się przemęczył a chyba lekcje religii to dobre miejsce aby się one odbyły, bo na nich niema dzieci, których rodzice są innych wyznań czy bez wyznania.Część rodziców chciała, by tych wigilii, a co robią poza żądaniami ? nic ! państwo ma za nich organizować ich życie religijne, bo, im samym się nie chceale jak księdzu się niechce to, co się dziwić.
23 grudnia 2013
10:52
10:52
Co do jasełek w szkołach czy MDKach, które odbywają się co rocznie to jakaś indolencja umysłowa ludzi odpowiedzialnych, za to.Jest taka masa baśni,legend i mitów, że tylko przebierać i wybierać, ale co wybierają nauczyciele ? jasełka.Mały Jaś kilka razy podczas swojej kariery w szkole podstawowej gra Józefa :), kiedy biedni nauczycielem wpadną na pomysł, że można zrobić np Królową śniegu ? nie ! jasełka co rok jasełka.Gdyby raz na kilka lat były jasełka nikt na nie uwagi, by niezwracał.Oczywiście tego nikt nie konsultuje nie pyta rodziców to dewoty nauczyciele wciskają co rok na chama jasełka.Jak jest was tylu katolików zorganizujcie się wynajmijcie sale a tam do woli nawet odtwórzcie Pasję Mela Gibsona ! nie wasza działalność to ŻĄDANIA, bo was jest więcej.
Przejdź do:
Dodaj komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.
18:28
Gdyby tak np pracowała Pani w szkole wyznaniowej, czy takim przedszkolu jakie mamy w Chojnowie to Pani potencjał organizacyjny był, by w pełni wykorzystany a świąt katolickich mamy praktycznie co tydzień.Pani Doroto czy nie pomyliła Pani palcówki ? powołania ? to szkoła świecka państwowa nie religijna i katolicka.Może jakiś zakon chabit ?, choć może jest Pani zakonnicą "świecką" tzw. siostry bezhabitowe jak Krystyna Pawłowicz.Szkoda marnować taki potencjał i możliwości w szkole, która Panią ogranicza tylko do jednego święta w roku.