Ceglany Dworek zaprasza na Bal Karnawałowy!

czarny pijar w modzie wiec nie ma sie co dziwic.pewnym jest ze jedzonko jest 1 klasa nie raz smakowane w duecie

Tam pewnie ktoś zamiast szczurów to białe myszki widział:P Czas się leczyć, bo to ostatnie stadium choroby a inni mówią nałogu. Co do stajni - to w Piotrowicach też zrobiono sale po stajni i co problem??. Po prostu zazdrość nic więcej. Racja Torres duet naprawdę dobre jadło robi.

onawie.
Ty to chyba masz nie tak w tej głowie.
To faktycznie musi być zazdrosć.
Kto byl to wie.
Super sala.
Super jedzenie.
Super obsługa.
POLECAM.

Czyli trzeba samemu iść na imprezę i się przekonać jak jest naprawdę.
A jeśli ktoś z konkurencji wypisuje bzdury to nie profesjonalne. A tak w ogóle to jaką my tu w Chojnowie konkurencje mamy wśród sal bankietowych Ceglany Dworek, Zameczek i Jubilatka.

Witam.
Tak na początek to muszę powiedzieć, że czytałem ten komentarz o szczurach z niedowierzaniem pomieszanym z przerażeniem. Janusza Czapskiego znam osobiście i wiem ile czasu, pracy i pieniędzy poświęcił żeby otworzyć "Ceglany Dworek" i kiedy ktoś anonimowo bawi się w takie wypowiedzi niszcząc czyjąś ciężką pracę, to po prostu mnie szokuje! Każdy któremu coś wychodzi w Chojnowie zaraz jest niszczony, albo kopiowany przez byłych pracowników i zazdrośników, myślę, że wielu właścicieli firm wie o czym mówię.
cdn.

cd
Ale kiedy Paweł wymienia nas jako konkurencję Janusza to muszę się wypowiedzieć na ten temat! Po pierwsze to nie nazywamy się Zameczek tylko od 8 lat ponownie "PAŁACYK" po drugie "Ceglany Dworek" nie jest naszą konkurencją i musi jeszcze bardzo dużo pieniędzy zainwestować, żeby nią zostać, po trzecie to obrażasz Janusza porównując jego "Ceglany Dworek" do Jubla bo to przepaść nie do pokonania!cdn.

cd
Po czwarte konkurencję to zrobił Pan Burmistrz "Chemikiem" za publiczne pieniądze, ale to nie jest tematem mojej wypowiedzi. Więc reasumując to moim zdaniem użytkownik "onawie" powinien zostać zbanowany a jego wpisy usunięte. Janusz zgłoś sprawę do moderatora!!! Bo następnym razem każdy (my również) może się obawiać dać jakiekolwiek ogłoszenie na chojnow.pl bo znajdzie się jakaś szuja, która będzie się dobrze bawić czyimś kosztem.
I najważniejsze Paweł! Sugerując że to wpisy konkurencji i wymieniając Zameczek (czyli naszą firmę w starej nazwie) i Jubilatkę to robisz coś podobnego do "onawie" Radzę się zastanowić!!!
Norbert Chęciński

szczerze to tak jak patrze na te sytuacje komentarz onawie zrobil dla was kolego Norbercie i p. Czapski wiecej dobrego niz zlego co mial w zalozeniu.moze to ktos z urzedu hehe probuje zdobuyc zaintereswanie dla chemika?

ja powiem tak...to kto napisal o tych szczurach itd to zwykle swinstwo ale ludzie tacy sa szczegolnie w malym miescie.kazda z tych sal w chojnowie ma cos w sobie i zreszta kazdy ma prawo wyboru do tego gdzie zamierza robic wesele itd.moj kolega robi weselicho w chemiku wlasnie i co w tym zlego?obiekt miejski kasa do miasta...za miejskie remontowany to niech sie zwraca.ktos ma prywatna sale w ktora inwestowal kasa dla niego.proste.to tak jakby powiedziec ze markety w chojnowie sa zle bo male sklepy maja mniejsze obroty.takie czasy ze kupujemy tam gdzie taniej.moj kolega ostatnio chcial w rynku cos otworzyc ale jak zaczeli spiewac ile za dzierzawe postanowil dolozyc pare stow i dzierzawic w lubinie a obroty tez beda wieksze dla niego bo bogatsze miasto i wiecej ludzi.

W pierwszej kolejności Gratuluje postawy.
Norbert nie zrozumiałeś mojego ironicznego wpisu o konkurencji. Przecież oczywiście, że nie można porównać Jubilatki do Ceglanego. Natomiast nie zgadzam się z twoim zdaniem cyt."Ceglany Dworek" nie jest naszą konkurencją i musi jeszcze bardzo dużo pieniędzy zainwestować, żeby nią zostać. Że muszą inwestować to z pewnością jak w każdym biznesie ale część gości z pewnością odejdzie od was chociażby z ciekawości.
Chemik jest całkiem inną sala niż wasze. Po pierwsze można tam wprowadzać swoje kucharki i catering co dla niektórych jest istotne po drugie wchodzi tam prawdopodobnie więcej osób niż u Was.
Pana Czapskiego nie znam osobiście ale nie raz stołowałem się w barze Duet i bardzo sobie chwalę ich jedzenie. Więc nie miałem zamiaru nikogo obrażać.
Czy Zameczek czy Pałacyk to i tak ludzie wiedzą o co chodzi.
Pamiętam czasy jak chodziło się do Was na piwo i bilarda... miło było:)