Przed nami 74. rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Zobacz plan chojnowskich obchodów

Burmistrz Miasta Chojnowa oraz Powiatowy Zespół Szkół zapraszają na miejskie obchody 74. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.

1 sierpnia uczcimy pamięć bohaterów poległych w walce z niemieckim okupantem, podczas trwającego 63 dni wystąpienia zbrojnego w stolicy.

Chojnowskie obchody rocznicowe rozpoczną się tradycyjnie o godzinie 17:00 - na pamiątkę godziny W - przed obeliskiem na ulicy Chmielnej. W programie uroczystości znalazł się apel pamięci oraz złożenie kwiatów.

Na godzinę 17:45 zaplanowano spotkanie z poezją powstańczą w parku przy budynku Liceum Ogólnokształcącego. W montażu słowno-muzycznym pt. "Za kraj, za honor" wystąpią uczniowie Powiatowego Zespołu Szkół.

Organizatorzy zachęcają do udziału w rocznicowych obchodach. Na miejscu zorganizowany zostanie poczęstunek tradycyjną wojskową grochówką.

1 sierpnia 2018, 17:00 - obelisk przy ulicy Chmielnej
1 sierpnia 2018, 17:45 - park przy Liceum Ogólnokształcącym

Komentarze

1900519012190201902219024190301903519041

Kowalik

26 lipca 2018
16:01

Znów świętujemy przegrane powstanie,hekatombę jak byśmy nie mieli wygranych, to przejaw upadku nauk podstawowych w ogóle, takich jak choćby logika i historia, to obraz praktykowany przez władzę.Skutki powstania to 25-30 tys. poległych w walkach powstańców, rzezie dokonane na warszawiakach, śmierć 250 tys. cywilów (drugie tyle wywiezione na roboty do Niemiec) i totalna zagłada miasta. Opisy historyczne i dane faktograficzne są suche i bezwzględne.

zgłoś komentarz

smok

26 lipca 2018
20:00

Witam,

Masz rację Kowalik, może lepiej świętować upadek komuny?

zgłoś komentarz

kasztag

27 lipca 2018
14:25

Kowalik, kiedy idziesz na wojnę nie wiesz czy wygrasz. Aby Cię ziemia żywcem pochłonęła, na pewno jesteś tym typem co przed najeźdźcą uciekałby z podkulonym ogonem, albo przysłowiowo lizał mu dupę. Wiesz jak to jest, kozak w necie, p**da w świecie.

zgłoś komentarz

Kowalik

27 lipca 2018
16:05

W przypadku powstania to było jasne, nie sztuka wystartować i spłonąć, mało tego pociągnąć za sobą może ofiar cywilnych. Podstawowa zasad żołnierska jest taka, aby tak prowadzić działania aby ludność cywilna nie ucierpiała, oni to mieli w dupie. Przed podjęciem działań ostrzegali ich wszyscy, nie mieli broni, ludzi, wyszkolenia, nic.Mało tego co pisałem w pierwszym poście, koniec wojny opóźnił się o kilka miesięcy. Co do kozactwa w necie, będzie okazja sprawdzić jakim jesteś kozakiem, czujesz to. Wyglądasz mi na rozpieszczonego, otyłego grubasa , który przy pierwszej konfrontacji zluzuje zwieracz.

zgłoś komentarz

Julita

27 lipca 2018
16:19

Ty kasztan mit powstanie został obalony przez wielu historyków, ba! przez byłego AKowca, powstańca historyka, który napisał na ten temat dwie książki. Znany historyk i ceniony na świcie Norman Davies też nie pozostawia złudzeń. Co dziś możemy zrobić, oddać cześć pomordowanym. Świętowanie tej tragedii ma taki sens jak świętowanie holokaustu.

zgłoś komentarz

slawek61

27 lipca 2018
21:31

no ,tak ,najlepiej jest nic nie robic tylko wszystko ,krytykować,w Powstaniu Warszawskim ,chodziło o to aby przejąć miasto przed nadchodzacą armią czerwoną i to się niestety nie udało .Jak wiadomo ,,wyzwoliciele ,,z armii czerwonej,,to bardzo ,,kulturalni,,ludzie którzy po wyzwoleniu Polski, mordowali ,torturowali i dopuszczali się jeszcze innych strasznych rzeczy na narodzie Polskim ,a całą Polskę zniewolili na prawie 50 lat

zgłoś komentarz

ri-pii

31 lipca 2018
13:19

"chodziło o to aby przejąć miasto przed nadchodzacą armią czerwoną i to się niestety nie udało " A jak miało się udać? Przywódcy powstania siedzieli w Londynie a wyposażenie żołnierzy 1 karabin na 10 żołnierzy . Całkowity brak realizmu i znajomości sztuki wojennej . Chciejstwem nie można pokonać wroga. Odrębnym tematem jest jak piszesz " wyzwoliciele z armii czerwonej" . Ale to jest temat dla znających historię a nie historię polityczną.Jeśli Cię to interesuje kto kogo napadał i kiedy , kto poszedł z Hitlerem na Czechy to mogę Ci opisać

zgłoś komentarz

smok

31 lipca 2018
18:36

Witam,

ri-pii masz poniekąd rację, dziś wiemy że niektóre osoby z Londynu byli rosyjskimi agentami. Stalinowi zależało aby pozbyć się prawdziwych patriotów którzy byli w AK i innych formacjach.Ci którzy nie polegli w powstaniu a po wojnie zostali w kraju zostali zamordowani (proces szesnastu, rotmistrz Pilecki). Najgorsze jest to że potomkowie tych zbrodniarzy pod zmienionym nazwiskiem funkcjonują do dziś w Polskiej polityce.

zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz