"Jedynka" ponownie na Skorze. Za nami pożegnalny spływ [ZDJĘCIA]
Za nami kolejny spływ kajakowy "jedynki". Rzeka - tym razem na nieco krótszym odcinku (od Jadwisina do Chojnowa) - zaroiła się od żółtych i czerwonych kajaków. Zobacz zdjęcia z wydarzenia!
Organizatorzy od początku spodziewali się, że największym problemem organizacyjnym w tym roku będzie niski poziom wody - jak się okazało nie było to jedyne wyzwanie, które stanęło przed uczestnikami. Ogromną przeszkodą okazały się krzaki i drzewa, które momentami całkowicie blokowały możliwość przepłynięcia. Miłośnicy kajakarstwa z "jedynki" lubią jednak takie wyzwania - powalone drzewa i pozarastane skarpy to dla nich jedynie dodatkowa przygoda.
Start tegorocznego spływu zaplanowano wyjątkowo nie w Zagrodnie a w Jadwisinie - sytuacja spowodowana została niskim poziomem wody.
Stojąc nad brzegiem Skory, można ulec wrażeniu, że rzeka ta jest spokojna i toczy tak mało wody, że kaczki częściej w niej brodzą, niż pływają, jak zaznacza jednak Jerzy Kucharski- Jest to tylko złudzenie. Skora potrafi być nieobliczalna.
Jerzy Kucharski był organizatorem pierwszego spływu - jak go wspomina i co życzył uczestnikom tego pożegnalnego?
Czy tegoroczny spływ rzeczywiście był pożegnalny? Z pewnością, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że Gimnazjum nr 1 już wkrótce zostanie zlikwidowane. Czy znajdą się następcy? Miejmy nadzieję, że tak!
Śledziliśmy dzisiejsze zmagania uczestników spływu z naszą kochaną rzeką. Jak im poszło? Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji. Kajakarzy spotkaliśmy w Jadwisinieoraz pod autostradowym mostem w okolicy Osetnicy.
10:43