Problematyczny wiadukt na ul. Kolejowej
Z pewnością każdy, kto regularnie kursuje ulicami Kolejową i Kraszewskiego miał okazję napotkać na utrudnienia komunikacyjne pod wiaduktem, łączącym te dwie ulice. Kwestia problematycznego tunelu poruszona została na ostatniej sesji Rady Miejskiej - wniosek do zarządcy drogi o poprawienie oznakowania wiaduktu zaprezentował radny Jerzy Poznar.
Wiadukt ten jest dla kierowców pojazdów ciężarowych i autobusów jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w Chojnowie. Bardzo często dochodzi tam do wypadków. Sklepienie wiaduktu ma kształt półkola i wyższe pojazdy o nie zahaczają.
Wysokość wiaduktu jest co prawda oznakowana, jednak nie rozwiązuje to problemu i stale dochodzi w tym miejscu do niebezpiecznych zdarzeń drogowych.
Znaki informujące, że pod wiaduktem mogą przejechać tylko pojazdy, które mają wysokość mniejszą niż 3,4 metra, ustawione są na ul. Lubińskiej oraz w Rokitkach, jednak kilka razy w miesiącu dochodzi do zaklinowania się w tym miejscu pojazdów ciężarowych. O tym, że problem jest poważny, świadczy chociażby opłakany stan sklepienia wiaduktu.
Wiadukt znajduje się też w dość problematycznym miejscu, bo na zakręcie. Kierowcy nie mogą przejechać pod nim, nie wykonując manewru skrętu, a to jeszcze bardziej utrudnia bezproblemowe wyjechanie spod niego. Osobliwy kształt budowli – łukowate zwieńczenie i dwukrotne załamanie – powoduje, że w momencie skręcania, naczepa większego auta odchodzi i zahacza o sklepienie.
Powtarzające się w tym miejscu niebezpieczne sytuacje wskazują, że oznakowanie problematycznego miejsca jest niewystarczające i mało skuteczne.
– Oceniając oznakowanie w tym miejscu, wydaje mi się, że najodpowiedniejszym rozwiązaniem jest ustawienie w odpowiedniej odległości od tego wiaduktu bram z wahadłowymi ogranicznikami wysokości – podsumował radny Jerzy Poznar.
11:00