Chojnow.pl
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności
facebook twitter YT IG
Logowanie Rejestracja
REKLAMUJ SIĘ NA CHOJNOW.PL SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ BANERÓW I ARTYKUŁÓW SPONSOROWANYCH

Negocjacje pomiędzy wójtem i burmistrzem - szansa na załagodzenie konfliktu

Autor admin
Data utworzenia: 06 październik 2015, 16:48 Wszystkich komentarzy: 15


Negocjacje pomiędzy wójtem i burmistrzem - szansa na załagodzenie konfliktu

Istnieje duża szansa, że konflikt pomiędzy zarządami miasta Chojnowa i gminy wiejskiej, którego kulminacją była ostatnia sesja Rady Miejskiej, zostanie rozwiązany za pomocą negocjacji. Burmistrz Jan Serkies wraz z wójtem Andrzejem Pyrzem rozpoczęli rozmowy, które mają za zadanie załagodzenie sporu.

Konflikt, jaki rozpoczął się we wrześniu, dotyczy ponad 100 ha terenu gminy wiejskiej, które chce przejąć miasto. Teren ten obejmuje zabudowania Piotrowic, położone na osiedlu w sąsiedztwie ulicy Zapolskiej, Kolonię Białą, a także teren oczyszczalni ścieków.

- Nie chcemy blokować rozwoju miasta, ale nie może odbywać się on kosztem naszej gminy. Nie zgodzimy się na oddanie terenów i gospodarcze osłabianie gminy. Chcemy współpracy z miastem, a nie konfliktu. Złożyłem burmistrzowi Serkiesowi pewne propozycje. Liczę, że dojdziemy do porozumienia - powiedział wójtAndrzej Pyrz.

Kwestia rozmów pomiędzy obydwoma samorządami była poruszana również przez burmistrza podczas ostatniej sesji. Ówcześnie nie doszło do negocjacji, czego finałem była awantura na sesji.

źródło: lca.pl


Komentarze

Dalej wujt nic nie rozumie że rozwój miasta to rozwój gminy Chojnów... Jeśli Chojnów ruszy , powstana zakłady pracy, to napewno na tym skorzysta gmina Chojnów bo to idzie w parze. Chojnów musi mieć tereny pod inwestycje żeby zdobyć fundusze w przciwnym wypadku dalej będzie panować marazm. Odwołąć wujta bo to szkodnik regionu...
zgłoś komentarz
po pierwsze to żenujące jest to że o takich ważnych faktach dowiadujemy się z legnickich portali. brawo chojnow.pl widać macie żrudło. po kolejne to gdzie i kiedy odbyło się spotkanie bo to jest ważne. po nastepne to jakie propozycje złożono, jesli była to oficjalna rozmowa co wynika z tekstu to gdzie znajduje się jej stenogram? Kto zna traść szczegóły rozmowy? Ustalenia? Chyba nie chcecie powiedziec mieszkańcom gminy że pyrz z serkiesem dogadują się na twarz? Kto kogo i za ile sprzedał? Czy mieszkańcy wsi maja takie informacje i godzą się na taki los nie znając go?
zgłoś komentarz
Wariacje.po następne to czy nasze miajskie środki nie zostaną przekazane na tereny które mogły by potencjalnie zostać przejęte od gminy co objawi się spadkiem inwestycji w miescie?czy ktoś się nad tym zastanowił? A po ostatnie to czy na terenie gminy nie mają prawa powstać inwestycje? I po ostatnie ostatnie to czy nie chodzi tu tylko o interes na podatkach i wzroście wartości ziemi dla obecnych ich właścicieli? Co na to mieszkańcy wsi? Co na to mieszkańcy miasta? Co na to zainteresowani?jaki jest w tym interes? Poaz tym to nie oszukujmy się że miasto potrzebuje terenu na inwestycje bo to jedno wielkie kłamstwo i czas powiedziec to prosto w oczy.
zgłoś komentarz
Jakie inwestycje miejskie wymagają 100 hektarów? Będziemy budować kościół? Nowy dom kultury?10 stadionów i 15 biezni? Kolejny żlobek i przedszkole?orliki? Przeciez miasto to znaczy serkies i rada nie zrobili niczego dla zwiększenia pracy w mieście. Przeciez nie uwierzycie chyba że Ferrum powstało w Chojnowie bo on zabiegał? Gdzie? Chyba w d..e To nic innego jak sentyment włąściciela który również takie ulgi uzyskał by w kazdym innym miejscu bez łaski pryncypała. Więc skoro mamy się nie oszukiwać to dlaczego tu nie piszą tej prawdy a usówają komentarze? he he
zgłoś komentarz
Wariacje.po następne to czy nasze miajskie środki nie zostaną przekazane na tereny które mogły by potencjalnie zostać przejęte od gminy co objawi się spadkiem inwestycji w miescie?czy ktoś się nad tym zastanowił? A po ostatnie to czy na terenie gminy nie mają prawa powstać inwestycje? I po ostatnie ostatnie to czy nie chodzi tu tylko o interes na podatkach i wzroście wartości ziemi dla obecnych ich właścicieli? Co na to mieszkańcy wsi? Co na to mieszkańcy miasta? Co na to zainteresowani?jaki jest w tym interes? Poaz tym to nie oszukujmy się że miasto potrzebuje terenu na inwestycje bo to jedno wielkie kłamstwo i czas powiedziec to prosto w oczy.
Oczywiście że miasto nie może inwestowac w tereny gminy. To z naszych podatków... dlaczego mamy utryzmywac hulaszczy tryb życia gminy , która roztrwania swój majątek i każe miastu za to płacić. Na terenie gminy oczywiście moga powstawać inwestycji ale za ich i nie w tak beszczelny sposób przy samym mieśice , aby wykorzystywac nasża infrastrukturę. To nie przypadek ze firmy inwestują w miastach , bo tam jest wszystko co potrzeba. Gmina Chojnów w beszczelny sposób to wykorzytuje, to co wookół miasta rowija sie tylko dzięki miastu , anie gminie załużonej po uszy. Podatki z wsi beda niewielkie, policzyć to łatwo, chodzi o przestrzeń inwestycyjną dla miasta które , ma przecież zdolności inwestycyjne tylko brak obszarów
zgłoś komentarz
Ja sobie nie wyobrażamze minister nie zgodziłby się na przyłaczenie oczyszczalni w granicę miasta. Wszystko przemawia na korzyść miasta, tlyko trzeba stworzyć odpowiedni wniosek i minister bez wahania podejmie decyzję korzystną dla miasta, bo to normalnie nie może być tak że miasto płaci gminie za coś co jest miasta... Mam nadizeje ze burmistrz ma jaja i nie bedzie jakiś zakulisowych ukłaódw z Pyrzem. To nie sprawa wujta tylko miasta i minsterstwa. To nie wujta ziemia, tlyko ludzi i oni mają prawo decydowac o swoim losie . Jak chca do miasta to jednokadencyjny wujt nie ma prawa tego blokowac. Za 5 lat po nim zostanie tylko smrud który ktoś następny być może będzie chciał usunąć
zgłoś komentarz
Ja sobie nie wyobrażamze minister nie zgodziłby się na przyłaczenie oczyszczalni w granicę miasta. Wszystko przemawia na korzyść miasta, tlyko trzeba stworzyć odpowiedni wniosek i minister bez wahania podejmie decyzję korzystną dla miasta, bo to normalnie nie może być tak że miasto płaci gminie za coś co jest miasta... Mam nadizeje ze burmistrz ma jaja i nie bedzie jakiś zakulisowych ukłaódw z Pyrzem. To nie sprawa wujta tylko miasta i minsterstwa. To nie wujta ziemia, tlyko ludzi i oni mają prawo decydowac o swoim losie . Jak chca do miasta to jednokadencyjny wujt nie ma prawa tego blokowac. Za 5 lat po nim zostanie tylko smrud który ktoś następny być może będzie chciał usunąć
gmina za wszytko placi miastu.co do grosza.hulaszczy tryb prowadzi serkies a nie gmina.mozna zrobic kazda inwestycja bez zadnego problemu gdzie tereny sa wspolne.to sprawa umow miedzy gmina a miastem.prosta sprawa.tylko serkies nie chce z nikm sie konsultowac bo zachowuje sie jak putin.klamie w oczy ze jest inaczej.jesli mieszkancy jakiejs wsi naprawde beda chciec sie przylaczyc to to zrobia.ale nie grunty czy inwestycje i tu gmina ma racje ze to zwyczajna kradziez.nikt putinowi serkiesowi poza radnymi nie dal takiego prawa.a taka uchwale odwali od reki wojewoda.bo to niezgodne z prawem.bez konsultacji i referendum.serkies putin to omija i klamie.bo to klamca.ty kris jestes otumaniony przez putina.
zgłoś komentarz
lody srek nie masz pojecia o tych sprawch.. A ile mterneów pochłoneła warszawa, kraków, wrocław? Nawet mniejsze miasta połkneli i sa teraz dzielnicami tych miast. Gmina zamiast płacić niech postawi szkołe to zbaczy ile do niej trzeba dotować. gdyby z dnia na dzień chojnów zerwał współpracę zgminą, gmina by połynęła tkaie koszty by sie generowały. Grunty przy mchojnowie mająwartośc tlyko dzięki miastu tak by warte były grosze... Miasto ma pełne prawo do nich, bo to w oparciu o miejską infrastrukture te grunty mają wartość... to będa konsultacje itd i wojewoda sie musi zgodzić.. Nie jestem otumaniony burmistrz jest zbyt miekki już dawnoinny by na jego miejscu poszerzył granice miasta a chojnów byłby już miastem powiatowym. Janek ise czai , jest zbyt łagodny,a wujtowie gminy to wykorzystują, naiwnośc burmisztrza. Mam dosyć dopłacania do gminy która załuża się bo znalazła sobie zywiciela wp ostaci miasta
zgłoś komentarz
I tu nie chodzi o marne 100ha dlam iasta. Burmistrz powinien wnioskować o conajmniej 300ha. Tyle conajmniej miasto potrzebuje na odrobienie zacofania , wynikającego z pazerności gminy. Gmina wujtazachowuje sie jak "pies ogrodnika " sam nie zeżre i nikomu nie da
zgłoś komentarz
Ja wiem czy takie marne. 100ha to chyba 1km kwadratowy, czyli 1/5 aktualnej powierzchni Chojnowa.
zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.