Niemczyk "zlał" obecnego Mistrza Polski na jego własnym terenie!
Data utworzenia: 08 czerwiec 2015, 14:40 Wszystkich komentarzy: 2
W miniony weekend, wraz z Łukaszem Niemczykiem wybraliśmy się do Kielc, gdzie mój podopieczny miał pierwszą szanse na rewanż z obecnym Mistrzem Polski – Danielem Adamiec. Przez okres trzech tygodni przygotowywaliśmy się do tego starcia. Obaj dobrze wiedzieliśmy, że z tej klasy pięściarzem Łukasz musi boksować zupełnie inaczej.
Wszystko potoczyło się po naszej myśli. Walkę wygraliśmy na punkty 2:1, choć moim zdaniem spokojnie mogło być 3:0. Z tego miejsca bardzo chciałbym podziękować i pogratulować Łukaszowi, za to, że dzięki naszym treningom stał się inteligentnym zawodnikiem, który reaguje na podpowiedzi z narożnika niemalże natychmiast. Wszystkie moje rady przekładane są od razu na czyny. Rywal Łukasza to bardzo doświadczony pięściarz reprezentujący Rush Kielce. Klub z tradycją i bardzo bogatym sponsorem. Zawodnicy mają do dyspozycji czterech trenerów, w tym jednego z kadry Polski. Adamiec w ringu był o tempo wolniejszy. Łukasz zaskakiwał go na każdym kroku. Dzięki tej walce pojawiła się szansa na to, że będziemy mieli reprezentanta na Mistrzostwach Europy Seniorów. Na tak prestiżowej imprezie sportowej pojawią się kolejne możliwości, a mianowicie możliwość wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej, co byłoby ogromnym sukcesem dla naszego klubu.
Ta walka pokazała, że nasz klub liczy się w Polsce. Śmiało mogę pokusić się o stwierdzenie, że mamy dwie jedynki w naszym kraju. Zarówno Kamil, jak i Łukasz są obecnie najlepszymi pięściarzami, swoich kategorii, w naszym kraju. Może się okazać, że Kacper Harkawy weźmie udział w nadchodzących Mistrzostwach Europy w Kołobrzegu. Jego rywale z Mistrzostw Polski nie mogą utrzymać odpowiedniej wagi, co przekłada się na zmianę kategorii. Jeśli ten scenariusz się sprawdzi Champion Chojnów będzie jedynym klubem, który będzie miał dwóch zawodników na tak prestiżowej imprezie sportowej.
W związku z powyższym chciałbym się spytać jak to jest możliwe, że osiągając tak znaczne sukcesy nasza dotacja z Urzędu Miejskiego została zmniejszona z 15 dotychczas do 10 tysięcy złotych, a pozostałe kluby otrzymały nieco więcej funduszy. Po raz kolejny podkreślam, że te pieniądze nie idą dla mnie, tylko dla młodzieży, która czynnie uprawia boks. Gdyby nie Feerum to szczerze powiedziawszy nie wiem na jakim poziomie byśmy boksowali. Mając takich zawodników musimy iść do przodu, żeby nie zmarnować tych talentów. Nie wyobrażam sobie obecnie zajęć tylko i wyłącznie w naszej salce bez sparingów zagranicznych, czy też zawodów na arenie chociażby krajowej.
Kamil w przyszłym miesiącu wyjeżdża do Serbii. Mamy małe problemy, gdyż w ostatnich dniach skręcił on nogę. Liczę na to, że rehabilitacja przebiegnie szybko i sprawnie, a podczas zawodów nasz ciężki zaboksuje na swoim poziomie. Jestem bardzo ciekawy, co nasi „specjaliści” od sportu powiedzą na to, jeśli choć jedna z możliwości się potwierdzi?
Łukasz zdobywa już trofea od ponad czterech lat dla naszego miasta, Kamil stosunkowo od niedawna niesamowicie promuje Chojnów. Pytam się, co miasto dało Łukaszowi?! Co miasto dało Kamilowi?! Pamiętajmy, że to nie jest koniec, liczę na to, że ci chłopcy pójdą dalej i zobaczymy, jak w przyszłości będą oni wspominali Chojnów. Możliwości będzie coraz więcej…
Komentarze
06:41
19:54