Trening pod czujnym okiem mistrza
Data utworzenia: 26 wrzesień 2014, 13:54 Wszystkich komentarzy: 3
W piątek, 26 września w Szkole Podstawowej nr 4 odbyło się spotkanie z polskim pływakiem Radosławem Kawęckim. Specjalizuje się on w stylu grzbietowym i jest dwukrotnym mistrzem Europy na dystansie 200 metrów.
Spotkanie odbyło się w szkolnej stołówce. Zgromadzone dzieci miały okazję zapytać sportowca o wiele ciekawych dla nich rzeczy. Dzięki zadawanym pytaniom dowiedzieliśmy się między innymi ile czasu zawodnik poświęca dziennie na treningi, jakie style preferuje oraz czy stosuje diety. Z uzyskanych informacji wiemy, iż od ponad 14 lat ćwiczy pływanie, od 4 do 6 godzin spędza dziennie w wodzie, ponad godzinę na siłowni. Jest w stanie wytrzymać pod wodą około 3 minut. W swoim dorobku posiada ponad 250 medali, na treningu pokonuje dystans 4 km. Oprócz pływania jego pasją są także szybkie samochody.
Ze strony publiczności padło również pytanie o wytrzymałość oraz chwile słabości. Znany pływak przyznał się do chwilowego załamania, które miało miejsce 2 lata temu. Jednak podkreśla, że dzięki rodzinie był w stanie przezwyciężyć kryzys i ponownie rozpocząć intensywne ćwiczenia. Zwraca również uwagę na to, że spotkania z rodziną są dla niego bardzo ważne. Rodzina jest wsparciem, dlatego przynajmniej raz w tygodniu stara się z nimi zobaczyć. Radosław Kawęcki jest zdania, że należy wyznaczyć cel i dążyć do jego spełnienia, konsekwentnie zaczynając od małych stopniowo po duże i te największe marzenia. Pływak zaznaczył, że nie ma rzeczy niemożliwych, a najtrudniejsze i zarazem najważniejsze to przełamać swoją wewnętrzną barierę.
Za swoje największe osiągnięcia uważa IV miejsce podczas Letnich Igrzysk Olimpijskie w Londynie w roku 2012 oraz II miejsce w Barcelonie podczas Mistrzostwa Świata w 2013 roku.
Po krótkimspotkaniu odbył się także trening pod czujnym okiem sportowca.
Komentarze
26 września 2014
21:15
21:15
radny matuszewski posiada tak wysokie kwalifikacje ze uczy dzieci plywac ciagacjac je na kiju od miotly.to jest prawdziwy mistrz plywalni.to ze nie jest zadnym nauczycielem czy wuefista niema zadanego znaczenia.jest kolego burmistrza.to wystarcza.takie realia.plywanie na kiju to dopiero nauko pod okiem mistrza.
Czy to żart z tym kijem?
26 września 2014
21:52
21:52
zadne zarty.dziecko moich znajomych opowiadalo ze mistrz plywalni uczy dzieci plywac ciagnac je za kij od miotly po wodzie.jeszcze nikogo tak nienauczyl plywac ale nadal stosuje ta metode.mozliwe ze jego uczono tak plywac i daltego sam mistrz plywalni za bardzo plywac do tej pory nie potrafi.nienauczyciel.niewusefista.a pracuje jak nauczyciel i wuefista.bycie radnym i kolega burmistrza wuefisty poplaca.do wyborow,do wyborow.bo chyba nikt wiecej na niego nie zaglosuje.
Dodaj Komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.
20:38