Czarni zdominowali Kaczawę Bieniowice. Klasyczny hattrick Guta!(foto)
Dzisiejsze popołudnie bezwzględnie należało do Czarnych Rokitki, którzy w meczu wyjazdowym rywalizowali z Kaczawą Bieniowice. Choć ekipa z naszej gminy w ostatnich spotkaniach nie pokazywała najwyższej dyspozycji to dziś byliśmy bezkonkurencyjni. Mecz rozpoczął się o godzinie 17:00.
Już na samym jego początku przypomniał o sobie Szymon Gut, który w piątej minucie wpakował futbolówkę do siatki otwierając tym samym wynik spotkania. Na podwyższenie rezultatu nie trzeba było długo czekać - Jacek Wrotny dziesięć minut później zmusił goalkeepera Bieniowic do kapitulacji. Było 2:0, gra stała się łatwiejsza. Kilka chwil później mogło być już 3:0, jednak Bernat minął się z piłką i pustą bramką. Na murawie karty rozdawali Czarni, którzy przeważali w każdym aspekcie gry. Środek pola dziś wyglądał wyśmienicie, defensywa nie popełniła najmniejszego błędu w pierwszej odsłonie spotkania.
Z bardzo dobrym nastawieniem wyszliśmy na drugą połowę. Kaczawa wykorzystując atut w postaci własnego boiska ruszyła do ofensywy. Taka gra jednak nie opłaciła się, Rokitki szybko wykorzystały luki w obronie i ponownie niezawodny dziś Gut pokonał bramkarza gospodarzy. Wynik 3:0 przesądzał już praktycznie całe spotkanie. Czarni jednak nie rezygnowali z kolejnych szans na podwyższenie wyniku. Klasycznego hattricka ustrzelił dziś popularny "Guti", który w 60 minucie zakończył festiwal bramkowy Rokitek pokonując po raz trzeci goalkeepera Kaczawy.
Spora przewaga na boisku i być może zlekceważenie rywala doprowadziła do dwóch błędów ekipy z Rokitek i straty dwóch goli. Pierwsza z bramek gospodarzy padła na kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry, druga zaś pięć minut przed końcem. Rokitki miały jeszcze swoje szanse. Szymon Gut z metra nie trafił do bramki, Kamil Pachura z kolei minimalnie przestrzelił ze sporego kąta.
Śmiało można uznać, że wynik 4:2 był najmniejszym wymiarem kary, jaki Rokitki mogły wymierzyć Bieniowicom. Bramek mogło paść co najmniej sześć. Najważniejsze jednak są ligowe punkty, których Czarni zainkasowali dziś trzy. W chwili obecnej nasi zajmują pewną lokatę w czołówce tabeli, a każde kolejne spotkanie pokazuje, że Mirosław Dragan dobrze przygotował Czarnych do obecnego sezonu.
Skład: Andruszko, Białek, Pachura D., Płachta, Bencal, Szydełko, Grudziński, Wrotny, Pachura K. Gut, Bernat. Na murawie ponadto zameldowali się: Pachura M. oraz Marciniak zastępując kolejno Bernata i Szydełkę.
Serdecznie gratulujemy!