Chojnow.pl
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności
facebook twitter YT IG
Logowanie Rejestracja
REKLAMUJ SIĘ NA CHOJNOW.PL SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ BANERÓW I ARTYKUŁÓW SPONSOROWANYCH

Dziewięć goli w Śleszowie. Chojnów przegrał wygrany mecz

Autor Maciek
Data utworzenia: 14 wrzesień 2014, 22:05 Wszystkich komentarzy: 1


Dziewięć goli w Śleszowie. Chojnów przegrał wygrany mecz

Piłkarze KS Chojnowianka na długo zapamiętają nazwę LZS Stary Śleszów po dzisiejszym spotkaniu ligowym. Wszystko wyglądało obiecująco, zarówno cała pierwsza jak i część drugiej połowy spotkania. Mecz toczył się o sporą stawkę - 3 punkty w IV lidze dolnośląskiej. Biało niebiescy, w bojowym nastawieniu, pojechali do Śleszowa po pierwsze "trzy oczka".

W pierwszej połowie gra była bardzo wyrównana, choć na początku Śleszów przejął inicjatywę na boisku oddając strzał w słupek. Chojnowianie mieli sporo szczęścia. Obraz gry szybko się jednak zmienił. Nasz klub rozpoczął "festiwal" strzelecki z pomocą goalkeepera gospodarzy. Łukasz Polański, po bardzo dobrym rzucie rożnym, zaskoczył bramkarza Śleszowa i po jego będzie piłka wpadła do siatki.

Od tego momentu gra nieco wyrównała się i toczyła głównie w środku pola. Chojnowianka jednak dążyła do zdobycia kolejnego gola. Ta sztuka udała nam się, po bardzo dobrej i składnej akcji, kiedy to Baszczak dograł piłkę na długi słupek, a Tucholski dokończył dzieła. Biało niebiescy prowadzili 2:0. Gospodarze nie rezygnowali z szansy zdobycia punktów. Po rzucie rożnym i zupełnie przypadkowym uderzeniem tyłem głowy futbolówka wpadła do bramki strzeżonej przez Krupę.

Wynik pierwszej połowy ustali Andrzej Ziembowski, który tuż zza pola karnego, precyzyjnym uderzeniem wpakował piłkę do siatki. Było to bardzo dobre uwieńczenie wysokiej dyspozycji Andrzeja w dzisiejszym dniu.

W drugiej odsłonie meczu na murawie pojawił się Serkies. Nowy napastnik szybko pokazał się z dobrej strony i już w pierwszej akcji tej części meczu, po dograniu Polańskiego wyłożył futbolówkę Tucholskiemu. Ten ostatni nie miał problemu z umieszczeniem jej w pustej bramce. Chojnów prowadził 4:1. Śleszów nie rezygnując z akcji w napadzie dążył do zdobycia kolejnego gola. Gospodarze zdruzgotani wynikiem ruszyli do gry ofensywnej. Po dobrej akcji udało im się, strzałem głową, zdobyć drugiego gola.

Kilka chwil później rozpoczął się początek tragedii naszego zespołu. Rudziak, po zderzeniu z rywalem, został zniesiony z murawy. Rozcięty łuk brwiowy musieli opatrzyć sanitariusze ambulansu, który pojawił się na boisku. Na murawie zameldował się Chrzanowski oraz Piwowarczyk. Chojnowska defensywa przegrupowała się całkowicie.

LZS Stary Śleszów "wyczuł" szansę na zdobycie choćby jednego punktu. Goście przejęli inicjatywę na boisku. Każde dobre dośrodkowanie kończyło się bramką. Pomiędzy 65 a 80 minutą meczu padły trzy gole. Na tablicy wyników było 4:4.

Na nieszczęście biało niebieskich, w doliczonym czasie gry, goście zdołali strzelić piątego gola i tym samym upokorzyć naszych zawodników. Szkoda tego wyniku, gdyż rozegraliśmy na prawdę dobry mecz. W zasadzie przegraliśmy wygrane spotkanie na własne życzenie. Miejmy jednak nadzieję, że dzisiejszy rezultat nie podłamie naszych piłkarzy, którzy mają jeszcze sporo przed sobą. Sezon będzie długi i na pewno będziemy świadkami wielu zwrotów akcji i zwycięstw w wykonaniu naszych piłkarzy.

Skład: Krupa, Korniłowicz, Rudziak, Górski, Grządkowski, Kowalczyk, Polański, Jędrusiak, Baszczak, Ziembowski, Tucholski.


Komentarze

4:1 i przegrac 4:5? Co sie dzieje? Ale jesli juz mowic o jakichs pozytywach... w koncu jakies strzelone gole.
zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.