Motocykl wbił się w osobówkę - zdarzenie drogowe na Paderewskiego
Sezon motocyklowy może nie jest jeszcze w pełni, ale powoli się rozpoczyna. Dziś, tj. 15 lutego przed godziną 13 doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył samochód osobowy oraz motocykl. Kierujący autem marki Volkswagen wyjeżdżając z podporządkowanej ulicy Chrobrego nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ulicą Paderewskiego, w wyniku czego motocyklista "wbił" się w lewą stronę "osobówki". Według świadków zdarzenia jadący motocyklem znacznie przekroczył dozwoloną na tym odcinku prędkość.
Poszkodowany w wyniku zdarzenia drogowego kierowca motocykla odwieziony został przez karetkę do szpitala. Według wstępnych ustaleń doznał obrażeń ręki oraz barku.
Komentarze
Przejdź do:
15 lutego 2014
15:21
15:21
Wiem jak się wyjeżdża z tego miejsca, słaba widoczność, ale podejrzewam ze motocyklista pędził i to nie jest wina tylko kierowcy auta, gdyby motocyklista nie jechał szybko na pewno nie doszłoby do kolizji. Wszyscy wiemy jak jeżdżą motorami. Włosy stają dęba na głowie. Osobiście wole ich przepuscić na drodze i jechać za nimi, bo cała droga jest ich. Wyprzedzają, wchodzą na tzw. trzeciego.Stojący busik na pewno tez widoczność zasłonił. Uwazać trzeba wszędzie i na kazdym kroku.
15 lutego 2014
15:26
15:26
Za duzo jest w miescie takich miejsc jak to. Wystarczy pomyslec o Dlugosza jak sie jedzie od bylego szpitala wyjezdzajac na legnicka. Tam to samo. Nic nie widac, samochody poparkowanego blisko skrzyzowania. Jak dojdzie do tego motocykl ktorego ciezko zauwazyc to wypadek gwarantowany. A to lustro faktycznie nic nie daje, chyba ze wieczorem, jak swiatla daja znac ze cos jedzie.
15 lutego 2014
15:32
15:32
trzeba zrobic zakaz skretu w lewo albo garb postawic i juz bedzie spokoj
15 lutego 2014
15:42
15:42
Idz do burmistrza.
15 lutego 2014
15:59
15:59
czy dobrze pamietam ze kolo "skory" jest 30/h badz 40/h ta krzyzowka jest tuz tuz wiec biedny motocyklista bo napewno przepisowo jechal ....
15 lutego 2014
16:13
16:13
Do wszystkich znawców przepisów ruchu drogowego definitywna wina samochodu osobowego wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście jezeli jechał za szybko to odpowie za prędkość a kierowca samochodu osobowego za spowodowanie kolizji drogowej
15 lutego 2014
17:36
17:36
Do wszystkich znawców przepisów ruchu drogowego definitywna wina samochodu osobowego wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście jezeli jechał za szybko to odpowie za prędkość a kierowca samochodu osobowego za spowodowanie kolizji drogowej
jezeli juz o przepisach.... gdzie zasada szczegolnej ostroznosci, zblizajac sie do skrzyzowania nalezy zachowac szczegolna ostroznosc. obowiazuje obojga . NIe ma co na auto zwalac cala wine.Inna sprawa ograniczona widocznosc dla obojga.
Nasza policja niech sie wkoncu zajmie zle poparkowanymi samochodami.
Podobna kolizja miala miejsce na kilinskiego ... wystarczy dac zakas zatrzymywania i postoju po jednej stronie ulicy a mieszkancy niech parkuja kolo rzeki
15 lutego 2014
19:30
19:30
wystarczyło jechać odpowiednią prędkością i nie wierze , że motocyklicta by nie wychamował. Co do aut stojących przy ulicy to fakt ograniczają one widocznośc, ale niestety nie ma miejsc parkingowych i jeszcze troche będą stawiać auta na Paderewskiego przy papierniczych blokach
"wino " a z tego co tam byłem to wszystkie auta stały dobrze zaparkowane w odpowiedniej odległości
"wino " a z tego co tam byłem to wszystkie auta stały dobrze zaparkowane w odpowiedniej odległości
15 lutego 2014
20:01
20:01
Gdy by motocyklista miał refleks i zdolności to na 100% zdążył by przeskoczyć przez Turana nawet nie hacząc o relingi,a z drugiej strony gdy by właściciel vw kupił samolot zamiast auta ...nie było by tego nie szczęśliwego zdarzenia!Zero wyobraźni :(
Przejdź do:
Dodaj Komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.
15:13
Jak by była widoczność 100m to nikt w nikogo by nie wjechał. Jest lustro w którym nic nie widać a i ok 13 to słonce daje w oczy tam jak cholera.Niestety taka polska, taki Chojnów, na każdym zakręcie , łuku, chodniku , wszędzie auta, kolo piekarni ,kuźni też ,z wózkiem trzeba iść ulica bo małpy z aut muszą pod drzwi podjechać. Zastanówcie się ludzie , nie tylko wy korzystacie z dróg i chodników.