Chojnow.pl
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności
facebook twitter YT IG
Logowanie Rejestracja
REKLAMUJ SIĘ NA CHOJNOW.PL SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ BANERÓW I ARTYKUŁÓW SPONSOROWANYCH

Nowa „ustawa przedszkolna” - chaos, problemy i wielkie niewiadome

Autor Rady Rodziców
Data utworzenia: 25 wrzesień 2013, 10:44 Wszystkich komentarzy: 1


Nowa „ustawa przedszkolna” - chaos, problemy i wielkie niewiadome

W kraju wciąż trwają dyskusje o nowelizacji ustawy przedszkolnej, która zahamowała tym placówkom możliwość pobierania opłat od rodziców za zajęcia dodatkowe dla ich pociech. Jak możemy przeczytać w liście jaki Minister Edukacji Narodowej skierowała do Kuratorów Oświaty i Wojewodów oraz Wójtów, Burmistrzów i Prezydentów Miast - „(...)ustawa przedszkolna wprowadziła od 1 września 2013 roku ograniczenie opłat pobieranych przez gminę od rodziców do 1 zł za każdą dodatkową godzinę ponad minimalnie 5 bezpłatnych godzin i powszechną ofertę edukacyjną równą dla wszystkich wychowanków przedszkola”. W wielu miastach sytuację tę dało się obejść i zazwyczaj dzięki wsparciu finansowemu od państwa i samorządów rodzice nie muszą się martwić o rozwój dzieci. Jak sprawa wygląda w Chojnowie? Rodzice dzieci z obu miejskich przedszkoli walczą o lekcje języka angielskiego i dodatkowe zajęcia umuzykalniające...

1 września 2013 r. ustawa przedszkolna wprowadziła ograniczenie opłat pobieranych od rodziców dzieci za zajęcia dodatkowe. Od pierwszego dnia nowego roku szkolnego złotówka jest górną granicą jaką placówki mogą pobierać za każdą dodatkową godzinę ponad minimalnie 5 bezpłatnych godzin. Nowe przepisy wywołały burzę, rodzice zaczęli protestować obawiając się pogorszenia jakości edukacji przedszkolnej. Pogodzenie dwóch stron na swoje barki wzięły samorządy, do których wpływały protesty i zażalenia rodziców. Zgodnie z listem jaki minister edukacji Krystyna Szumilas skierowała m. in. do burmistrzów „Zagwarantowanie takiej oferty należy do zadań samorządów gminnych i dyrektorów przedszkoli”. Organizowaniu zajęć dodatkowych, o które w Chojnowie walczą rodzice (chodzi o język angielski) pomóc ma dotacja przekazana gminom z budżetu państwa wynosząca prawie 504 mln. zł. Jak czytamy w liście „332,4 mln zł na rozwój wychowania przedszkolnego, w tym poszerzanie oferty edukacyjnej przedszkoli, między innymi, poprzez uatrakcyjnienie form realizacji podstawy programowej i organizację zajęć dodatkowych, a także tworzeniu nowych miejsc wychowania przedszkolnego.” Pozostała kwota pokryć ma zmniejszone opłaty wnoszone przez rodziców.

Jak się okazuje kwota ta problemu nie rozwiązuje. Wiele gmin szuka pomysłu jak obejść przepisy. Na Pomorzu zaproponowano rodzicom możliwość wpłacenia darowizn na przedszkole, bez konkretnego celu. Właśnie z nich pokryte zostałyby koszty zajęć dodatkowych dla dzieci.

Problem rozwiązałby fakt, gdyby jeden z nauczycieli przedszkolnych aktualnie pracujących posiadał odpowiednie kwalifikacje do prowadzenia dodatkowych zajęć. Tak właśnie realizowane są zajęcia z rytmiki. Niestety chojnowskie przedszkola nie posiadają w swojej kadrze osób mogących prowadzić upragnione zajęcia z języka angielskiego.

Najbardziej protestują rodzice dzieci, które w zeszłym roku uczyły się w przedszkolnych murach języka angielskiego. Boli brak możliwości kontynuacji nauki na starych zasadach. Mimo, że rodzice chcą zapłacić to niewiele to da z racji nowych przepisów. Załóżmy, że 75% rodziców dzieci płaciło i chce płacić nadal to pozostałe 25% dzieci, mimo że nie miałyby zapłaconych zajęć zobowiązane byłyby na nie uczęszczać, gdyż „Przedszkole publiczne powinno być powszechnie dostępne i gwarantować każdemu dziecku jednakowy, równy dostęp do wysokiej jakości oferty edukacyjnej. Głównym celem tzw. ustawy przedszkolnej jest zniesienie barier w upowszechnianiu wychowania przedszkolnego i zagwarantowanie każdemu dziecku uczęszczającemu do przedszkola dostępu do zajęć oferowanych przez nie bez względu na status materialny rodziny."

24 września 2013 r. odbyło się spotkanie rady rodziców obydwu przedszkoli z Burmistrzem Miasta Chojnowa. Ku uciesze rodziców udało się otrzymać zapewnienie, że język angielski wróci do przedszkoli w naszym mieście. Wszystko wskazuje na to, że na dniach problem zostanie rozwiązany. Wraz z naszymi dziećmi czekamy na efekty.

Wciąż pozostaje pytanie – czy warto było wprowadzać takie zmiany? Idea przyświecająca ministerstwu była szczytna. Miała pozwolić wszystkim dzieciom uczestniczyć w dodatkowych zajęciach, a nie tylko tym, których rodziców na to stać. Wszyscy albo nikt. Wyszło, jak widać powyżej. Zwykło mówić się - „jak zwykle”.



Komentarze

"udało się otrzymać zapewnienie, że język angielski wróci do przedszkoli" Oby nie skończyło się tylko na obietnicach. Życzę powodzenia w załatwieniu sprawy.
zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.