Oszuści podszywają się pod pracowników banku
Lokalna policja ostrzega przed kolejnymi oszustami. Tym razem złodzieje podszywają się pod specjalistów działu technicznego banku i proszą o zainstalowanie wskazanej aplikacji, która rzekomo ma ochronić ich przed wirusami.
O tym, jak działają oszuści przekonał się obywatel Ukrainy, który stracił środki finansowe, po tym jak zadzwoniła do niego kobieta podająca się do pracownika jednego z popularnych banków.
- Podszywając się za pracownika działu technicznego poprosiła o zainstalowanie aplikacji na swoim telefonie i podanie wygenerowanego hasła w celu jego weryfikacji. Następnie oszustka przekonywująco poprosiła pokrzywdzonego o zalogowanie się do banku za pośrednictwem aplikacji mobilnej, uzyskując jednocześnie dostęp do konta na swoim urządzeniu przez przekazane jej hasło. Zapewniając, że karta płatnicza została zablokowana, a kurier dostarczy w najbliższych dniach nową, mężczyzna miał nie reagować na przychodzące powiadomienia dotyczące przeprowadzonych na jego rachunku transakcjach. Całe działanie miało służyć jedynie zabezpieczeniu konta przed wirusami i nieuprawnionym dostępem do konta. Sytuacja wydawała się tak wiarygodna, że mężczyzna zorientował się o oszustwie dopiero w dniu, kiedy nie otrzymał nowej karty. Po zalogowaniu się na swój rachunek bankowy okazało się, że nie zanana osoba dokonała czterech transakcji na kwotę niemal 3,5 tys. złotych - informuje asp. Anna Grześków.
Policja apeluje o szczególną ostrożność i ostrzega - każde zainstalowanie aplikacji na żądanie osoby po drugiej stronie słuchawki to próba oszustwa, a w rezultacie utrata środków finansowych zgromadzonych na koncie.
fot. KMP Legnica