Wciąż trwają poszukiwania 76-letniej mieszkanki Chojnowa
Od 30 czerwca trwają intensywne poszukiwania 76-letniej Józefy Solarz, mieszkanki Chojnowa, która zaginęła zbierając jagody w lesie nieopodal wsi Michałów. W akcję poszukiwawczą czynnie włączyły się setki osób.
ZAGINIONA: Józefa SOLARZ, lat 76
RYSOPIS: wzrost 168cm, waga 70 kg, szczupłej budowy ciała, włosy siwe, oczy niebieskie, uszy średnie przyległe, proteza uzębienia górna oraz dolna. Znaki szczególne: znamię w postaci plami z lewej strony podbródka
UBIÓR: spodnie czarne – materiałowe, bluzka koloru brązowego, buty ciemne - mokasyny
Wszystkie osoby mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionej osoby, prosimy o kontakt osobisty lub telefoniczny pod numer Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach 76-846-33-00 lub numer alarmowy 112.
Poszukiwane są także osoby, które 30 czerwca w godzinach od 12:00 do 17:00 przejeżdżały na trasie Chojnów-Jaroszówka-Michałów-Lubin i miały przy sobie kamerę samochodową.
W akcji poszukiwawczej od kilku dni udział biorą policjanci, strażacy, straż leśna oraz osoby prywatne.
- Do działań, mających na celu odnalezienie zaginionej, użyto helikoptera policyjnego z kamerą termowizyjną, psów poszukiwawczych z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Siechnice, OSP Bogatynia GRS Sekcja Poszukiwawczo-Ratownicza, Ochotniczej Straży Pożarnej Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego w Głogowie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Brochocinie (poszukiwania z powietrza przy użyciu drona). Działania wspierały jednostki: OSP Chocianów, OSP Trzebnice, OSP Parchów, OSP Szklary Dolne oraz PSP Polkowice - czytamy we wpisie opublikowanym przez OSP Jaroszówka - Działania prowadzone były na wyznaczonych wcześniej terenach, przy pomocy specjalistycznego sprzętu z nadajnikami GPS, które zakreślały na mapach tereny, które zostały już przeszukane. Pomimo kilkudziesięciu godzin spędzonych na przemierzaniu kolejnych ha lasów, zaginionej, w dalszym ciągu nie odnaleziono.
Strażacy z OSP Jaroszówka zwracają uwagę godne pochwały zachowanie lokalnych druhów, którzy po otrzymaniu informacji o zaginięciu kobiety, na kilka godzin przed zadysponowaniem OSP Jaroszówka do poszukiwań, wyruszyło na poszukiwania jako osoby cywilne.